poniedziałek, 27 października 2014

Ryba rodem z Trynidadu

Ryba rodem z Trynidadu

- w sosie curry



Trynidad jest wyspą w Małych Antylach, na Oceanie Atlantyckim, u północno-wschodnich wybrzeży
Ameryki Południowej. Wchodzi w skład państwa Trynidad i Tobago, jednocześnie stanowiąc jego największą i najbardziej zaludnioną wyspę. Trynidad zamieszkuje blisko milion ludzi. Pierwszym Europejczykiem stąpającym po gruncie Trynidadu, był nikt inny jak Krzysztof Kolumb, który wykonał pierwszy krok po wyspie 31 lipca 1498 roku. Jak już wielokrotnie wspominaliśmy kuchnia karaibska jest szczególną mieszanką smaków z różnych stron świata. Mimo, że potrawy kuchni karaibskiej mają charakterystyczny smak, to łatwo można odnaleźć w nich wplywy kuchni afrykańskiej i azjatyciej, a nawet europejskiej. Ludność karaisbka spożywa wiele owoców i ryb. Prezentowana dzisiaj potrawa z pewnością łaczy ze sobą produkty łatwo dostępne na Karaibach z widocznymi wpływami kuchni indyjskiej. Smak dania jest niezwykly i jest idealny dla tych, co poszukują nowych doznań kulinarnych. Mi taka forma podania ryby niezwykle przypadła do gustu.



Składniki:
  • 4 filety z dorsza (w oryginale dzwonka)
  • 1 szklanka jogurtu nauralnego
  • 1 łyżka curry w proszku
  • 1 łyżka wiórków kokosowych
  • 1 cebula, drobno posiekana
  • 2 ząbki czosnku, zmiażdżone
  • 1 łyżka oliwy
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1/2 łyżeczki czarnego pieprzu, świeżo zmielonego
  • drobno starta skórka z 1 cytryny
  • sok wyciśnięty z 2 cytryn
  • opcjonalnie: kawałki cytryny lub limonki do dekoracji

Przygotowanie:
  1. W pltkim naczyniu żaroodpornym wymieszaj jogurt, oliwę, wiórki kokosowe, sok i skórkę z cytryny, curry, cebulę, czosnek oraz sól z pieprzem.
  2. Piecz rybę bez przykrycia przez 30 minut w temperaturze 180 stopni Celsjusza. Od czasu do czasu jeśli będzie potrzeba polej rybę marynatą.
  3. Rybę podawaj od razu, przypzdonioną kawałkami limoniki lub cytryny.

Przepis zaczerpnięty z "Podróże kulinarne. Kuchnia Karaibska. Tradycyjne smaki i potrawy" Rzeczpospolita

Smacznego!



niedziela, 26 października 2014

Muffinki z gruszkami i imbirem

Muffinki z gruszkami i imbirem

- rozgrzewająco i słodko na jesień


Wprawdzie pogoda nas nie rozpieszcza, a jesień wydawać by się mogło - sądząc po temperaturze w  ostatnich dniach, chyli się ku końcowi. Poki trwa sięgnijmy do kosza Pani Jesieni po ostatnie gruszki w tym sezonie. Gruszki idealnie komponują się z korzeniem, który ratuje nas w chłodne wieczory - imbirem. Połączenie gruszek i imbiru to kompozycja rodem ze Stanów Zjednoczonych, jak same muffinki. Przygotowane muffinki sa niezwykle proste i szybkie w wykonaniu - idealne na szare, coraz dłuższe jesienne wieczory. 



Składniki:
  • 250 g mąki
  • 150 g cukru białego
  • 75 g cukru brązowego + do dekoracji
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka mielonego imbiru
  • 125 ml oleju
  • 140 ml śmietany
  • 1 łyżka miodu
  • 2 jajka
  • 3 gruszki

Przygotowanie:
  1. Do dużej miski wsypujemy składniki suche: mąkę, cukry, proszek do pieczenia i imbir. Mieszamy.
  2. W drugiej misce łączymy olej z roztrzepanymi jajkami, śmietaną, i miodem.
  3. Gruszki obieramy i kroimy w drobną kostkę.
  4. Teraz wszystkie składniki mieszamy w jednej misce. 
  5. Ciasto przekładamy do przygotowanych foremek na muffinki, posypujemy łyżeczką brązowego cukru.
  6. Całość wstawiamy do 200 stopni i pieczemy przez 25 minut.


Przepis zaczerpnięty ze strony Moje Wypieki

Smacznego!

czwartek, 23 października 2014

Coxinha de galinha z mięsem mielonym

Coxinha de galinha z mięsem mielonym

- brazylijskie kulki z ciasta wypełnionego mięsnym farszem


O tym daniu pisałyśmy już tutaj. Jednakże, po dopytaniu specjalistów z Brasil on the plate (oraz zjedzeniu już niejednej porcji ich pyszności) postanowiłam spróbować wersji z mięsem mielonym. W sumie nikt nie powiedział, że w środku musi być wyłącznie mięso drobiowe. Można wykorzystać także mięso wołowe, czy też wieprzowe, które także są cenionym składnikiem kuchni brazylijskiej. Ważnym elementem dania coxinha de galinha jest proces smażenia. Niezastąpiona, a przynajmniej bardzo pomocna jest frytkownica lub głęboki garnek z dużą ilością oleju. Ważne, by uformowane kulki z farszem były wrzucane na głęboki olej. Zapraszam do spróbowania kolejnej z wersji brazylijskich pyszności. W moim domu zostały powitane z radością.




Składniki:

  • 500 g mięsa mielonego
  • 1 mała cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • 2 łyżki masła
  • sól, pieprz
  • 3,5 szklanki wody
  • 2,5 szklanki mąki
  • 3 jajka
  • szczypta ostrej papryki
  • bułka tarta
  • olej do smażenia


Przygotowanie:
  1.  Czosnek i cebulę siekamy drobno.
  2.  Do garnka z wodą wrzucamy mięso mielone, masło, przyprawy oraz cebulę i czosnek. Całość gotujemy do zmięknięcia mięsa.
  3. 2, 5 szklanki bulionu odcedzamy do małego garnka. Mięso studzimy.
  4. Do gotującego się bulionu dodajemy mąkę i cały czas mieszamy tak by nie powstały grudki. Chwilę gotujemy i studzimy. Do chłodnego ciasta dodajemy 3 żółtka i zagniatamy ciasto.
  5. Ciasto rozwałkowujemy i wycinamy kółka. Do każdego nakładamy łyżeczkę farszu i zagniatamy.
  6. Tak powstałe kuleczki panierujemy w białku, bułce tartej i wrzucamy do wrzącego oleju. Podsmażamy do zrumienienia i podajemy.


Smacznego!

środa, 22 października 2014

Tajskie czerwone curry z kurczakiem

Czerwone curry z kurczakiem i warzywami

- po tajsku, z mleczkiem kokosowym


Dania typu curry sa bardzo popularne wśród potraw, jakich możemy skosztować na mieście. Tajlandia jest krajem, gdzie wyznaje się buddyzm, jednakże dania z wykorzystaniem drobiu są bardzo powszechnie. Potrawy curry w Tajlandii nazywa się kaeng i mogą mieć zarówno łagodny, jak i bardz ostry smak,w zależności od dobranych przypraw. Czerwony kolor, pasta curry zawdzięcza sporej ilości papryczki chilli, zatem potrawa jest zdecydowanie pikantna. Delikatności dodaje jej mleczko kokosowe oraz sos rybny, które są bardzo częstymi skladnikami wykorzystywanymi w kuchni tajskiej. Potrawę przygotowuję się wyjątkowo szybko - o ile ma się gotową pastę curry, bez problemu można ją zakupić w większym sklepie. Potrawa jest niewiarygodnie smaczna - zauroczy nawet tego, kto nie za bardzo lubi ostrzejsze w smaku potrawy. Tajskie czerwone curry z kurczakiem i warzywami polecam każdemu, kto w krótkim czasie, chce rozpieścić swoje zmysły odrobina orientalnego smaku.



Składniki dla 2-3 osób:
  • 3 łyżki czerwonej pasty curry
  • 1 duża puszka mleczka kokosowego (400 ml)
  • 1 łyżka sosu rybnego
  • 1 mała papryczka chilli, pokrojona na cienkie talarki (użyłam suszonej)
  • 1 pierś z kurczaka, pokrojona w kostkę
  • 1 garść fasolki szparagowej (oczyszczona, może być mrożona)
  • 1 garść groszku cukrowego
  • 2 -3 ziemniaki, ugotowane
  • 1/4 czerwonej papryki
  • opcjonalnie: kilka grzybów mun lub pieczarek



Przygotowanie:
  1. Do garnka włóż pastę curry, kiedy zacznie wydobywać się wyraźny zapach dodaj mleczko kokosowe i wymieszaj oba składniki.
  2. Jak tylko powyższe składniki sie połaczą dodaj lyżke sosu rybnego i małą papryczkę chilli. Wrzuć pokrojoną na mniejsze kawałki pierś z kurczaka. Gotuj przez blisko 10 minut.
  3. Wrzuć resztę składników: ugotowane i pokrojone na ćwiartki ziemniaki, oczyszczoną fasolkę szparagowa, groszek cukrowy oraz czerwoną paprykę pokrojona w cienkie paski. Opcjonalnie możesz dodać mniej tajskie składniki, jak grzyby mun lub pieczarki.
  4. Gotuj przez kolejne 3 do 5 minut. Rozlej curry do misek. Podawaj gorące.

Smacznego!

niedziela, 19 października 2014

Modra kapusta

Modra kapusta

- z kuchni śląskiej modro kapusta


Modra kapusta stanowi jedno z najpopularniejszych potraw kuchni śląskiej. Modro kapusta jest klasycznym dodatkiem do typowego obiadu na Śląsku. Często zestawiana jest z kluskami śląskimi. Modra kapusta została wpisana na listę tradycyjnych produktów regionalnych przez Ministerstwo Rolnictwa. W skład potrawy wchodzi czerwona kapusta z dodatkiem cebuli, boczku, przyprawiona solą, pieprzem, cukrem oraz skropiona octem, któremu zawdzięcza kuszącą barwę. Modro kapusta jest nie tylko daniem kuchni śląskiej, ale także wielkopolskiej, gdzie podawana jest podczas uroczystych obiadów. To była moja pierwsza przygoda z modrą kapustą. Danie idealne na niedzielny, porządny obiad. Poczucie sytości gwarantowane. Modrą kapustę zestawiłam z gotowanymi ziemniakami i tradycyjnym kotletem schabowym. Obiad iście polski.




Składniki dla 3-4 osób:
  • 1/2 małej główki czerwonej kapusty
  • 1 mała cebula, drobno pokrojona
  • 3 plastry boczku, pokrojonego w kostkę
  • 1 łyżka octu
  • sól, cukier, pieprz - do smaku
  • opcjonalnie: 2 łyżki smalcu 



Przygotowanie:
  1. Usuń zewnętrzne lub zepsute liście kapusty, następnie drobno poszatkuj. Kapustę zalej kilkoma szklankami wody, doprowadź do wrzenia i gotuj pod przykryciem do miękkości przez blisko 30 minut.
  2. Na suchej i głębokiej patelni podsmaż boczek do delikatnego zarumienienia.
  3. Do boczku dodaj cebulę i trzymaj ją na patelni do momentu aż się zeszkli. W razie potrzeby dodaj opcjonalnie smalec.
  4. Połącz kapustę z resztą składników i duś całość przez około 10 minut, dopraw solą, pieprzem i cukrem.
  5. Skrop kapustę octem i dokładnie wymieszaj, podawaj gorącą.

Przepis zaczerpnięty - zmodyfikowany z dorota.in

Smacznego!

wtorek, 14 października 2014

Tacos z wołowina i fasolą

Tacos z wołowina i fasolą

- obiad zamknięty w muszlach taco


Tacos stanowi jedno z popularniejszych dań kuchni meksykańskiej. Potrawa przygotowywana jest z cienkiej tortilli wykonanej z mąki kukurydzianej, napełnionej farszem i złożonej na pół. Nadzienie można komponować dowolnie - z fasoli czerwonej lub czarnej, mielonego mięsa wołowego, cebuli, czosnku, pomidorów i przypraw, koniecznie chilli, a także kukurydzy. Tacos w smaku bardzo przypomina burrito, znacząca jest tu wielkość i skład tortilli, w przypadku burrito jest ona znacznie większa i wykonana z mąki pszennej. Tacos w restauracjach pełni rolę przystawki, często podawana jest z dodatkiem salsy - guacamole, a w naszym przypadku salsa cruda. Tacos stanowi najpopularniejszą przekąskę w Meksyku. Często w samych barach dostaje się na tacy zestaw składników, a konsumujący samodzielnie komponuje swoje ulubione taco. Obecnie można zakupić gotowe muszle taco - które są suche i sztywne, łatwo wypełnia się je farszem, jednakże zdecydowanie wole tacos z miękkiej i elastycznej tortilli. 



Składniki:
  • 2 zmiażdżone ząbki czosnku
  • 400 g mielonej wołowiny
  • 1 łyżeczka sproszkowanego kminku
  • 2 x 300 g czerwonej fasoli z puszki, odcedzonej i opłukanej
  • 1/3 szklanki koncentratu pomidorowego
  • 1 szklanka wody
  • 2 grubo pokrojone średnie pomidory
  • 8 muszli taco
  • 1/2 główki drobno poszatkowanej sałaty lodowej
Salsa cruda:
  • 1 pozbawiony pestek, drobno posiekany ogórek libański
  • 1 drobno posiekana mała czerwona cebula
  • 2 pozbawione pestek, drobno posiekane pomidory
  • 2 łyżeczki łagodnego sosu chilli


Przygotowanie:
  1. Na patelni rozgrzej olej i na niej smaż czosnek z wołowiną, aż mięso się przyrumieni. Dodaj chilli, kminek, fasolę oraz koncentrat pomidorowy, Wymieszaj dokładnie całość, następnie dodaj wodę i pomidory. Duś na małym ogniu przez około 15 minut, aż całość zgęstnieje.
  2. Przygotuj salsa cruda poprzez energiczne wymieszanie składników ze sobą. 
  3. Wypełnij muszle farszem, na nie nałóż poszatkowaną sałatę lodową i polej salsą. Podawaj od razu.


Przepis zaczerpnięty - zmodyfikowany z "Podróże kulinarne. Kuchnia Meksykańska. Tradycyjne smaki i potrawy" Rzeczpospolita

Smacznego!

poniedziałek, 13 października 2014

Sałatka z czerwonej kapusty, ziemniaków i bekonu

Sałatka z czerwonej kapusty, ziemniaków i bekonu

- sycąco po hiszpańsku


Kuchnia hiszpańska to nie tylko kuchnia lekka i typowo śródziemnomorska. Na prowincji rządzi kuchnia prosta i treściwa.  Tradycyjna kuchnia hiszpańska oparta jest na prostych składnikach, których kompozycja zależy już od kucharza. Im dalej od wielkich miast tym wyżej ceniona i powszechna jest kuchnia domowa - treściwa i odzwierciedlająca kulinarny gust danego regionu. Przygotowana sałatka z czerwonej kapusty, ziemniaków i boczku z pewnością stanowi przykład prowincjonalnej kuchni hiszpańskiej. Składniki jak widać są proste i szeroko dostępne, a całość tworzy treściwe, sycące danie. Sałatka swobodnie jest w stanie zastąpić obiad lub spełni rolę porządnej kolacji. Jest delikatna w smaku, z lekką, słodko-kwaśną nutą.


Składniki dla 4 osób:
  • 3 średnie ziemniaki, drobno pokrojone
  • 2 łyżki oliwy
  • 4 plastry bekonu, drobno pokrojone
  • 4 ząbki czosnku, wyciśnięte
  • 1 średnie jabłko, pokrojone na cienkie plasterki
  • 1/2 średniej czerwonej kapusty, poszatkowanej
  • 1/4 szklanki octu z czerwonego wina
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 1 łyżka cukru
  • 1/4 szklanki rodzynek
  • 1/4 szklanki nasion słonecznika
  • 1/4 świeżych liści mięty, posiekanych



Przygotowanie:
  1. Ugotuj ziemniaki, odcedź i osusz.
  2. Rozgrzej oliwę na dużej patelni. Smaż ziemniaki, mieszając od czasu do czasu, aż staną się przypieczone i chrupiące. Dodaj boczek i czosnek, smaż aż bekon się przyrumieni. Przełóż do innego naczynia, przykryj i odstaw w ciepłe miejsce, by składniki nie ostygły.
  3. Na tej samej patelni wymieszaj jabłko z kapustą, wsyp cukier, wlej ocet winny oraz sok z cytryny. Przełóż ziemniaki z dodatkami z powrotem na patelnie. Delikatnie wymieszaj z pozostałymi składnikami. 


Przepis zaczerpnięty - zmodyfikowany z "Podróże kulinarne. Kuchnia Hiszpańska. Tradycyjne smaki i potrawy" Rzeczpospolita

Smacznego!

czwartek, 9 października 2014

Naleśniki z dynią

Pumpkin pancakes

- smacznie, zdrowo i prosto -


Dynie - królowe jesieni, o pięknym pomarańczowym kolorze w ciepłym odcieniu kuszą i zachwycają. O zaletach dyni pisałyśmy już nie raz. Kiedy wyjmiemy już najbogatsze w witaminy i składniki odżywcze pestki dyni, należy rozprawić się z miąższem. Dynie ze względu na swój słodki miąższ, który staje się miękki pod wpływem ciepła, jest niekiedy wyzwaniem w kuchni. W Polsce nie ma rozpowszechnionej tradycji gotowania na bazie dyni. Coraz częściej wykonuje się z nich, jakby nie było atrakcyjne lampiony, ale miąższ z powodu braku pomysłu na jego wykorzystanie - wyrzuca. Zatem, zanim czas złotych lampionów z dyni nadejdzie warto pomyśleć nad wykorzystaniem miąższu warzywa. Dziś przedstawiamy wersję neutralną - placki na cieście dyniowym. Nadają się świetnie dla dużych jak i małych smakoszy. Pierwsze próby wykazały, że dodanie przypraw wzbogaci walory smakowe. Młodzież doceniła także formę, w jakiej przygotowałam pancakesy z dyni - patelnia była w kształcie świnki. Naleśniki znikały jak świeże bułeczki. Sezon na dynię właśnie trwa - nie bójmy się go wykorzystać... Smacznego!



Składniki:
  • 150 g mąki
  • 300 ml mleka
  • 2 jajka
  • sól, pieprz
  • 150 g dyni 


Przygotowanie:
  1. W misce mieszamy wszystkie składniki na gładką masę.
  2. Dynię obieramy, wydrążamy pestki i ścieramy na tarce z grubymi oczkami.
  3. Dynię łączymy z ciastem, doprawiamy do smaku.
  4. Na patelni podgrzewamy trochę masła. Wylewamy ciasto - w zależności od fantazji na małe placuszki lub spore naleśniki. Smażymy z obu stron do zrumienienia.

Uwagi:

  • Użyłam pół małej dyni na podwojoną ilość ciasta. Starczyło na dwa dni dla trzech osób.



Dynia na słodko i słono   Naleśniki na 100 sposobów

Smacznego!

wtorek, 7 października 2014

Szwedzka sałatka z ogórków

Szwedzka sałatka z ogórków

- pressgurka -



Sezon słoikowy nie dobiegł jeszcze końca. Warto zatem zaopatrzyć się w przetwory. Nie tylko Polacy lubią zamykać lato w słojach na zimę. Nasi sąsiedzi po drugiej stronie Bałtyku robią to równie często. Szwedzi maja wiele pomysłów na ogórki - czy to kiszone, prawdopodobnie podpatrzone od Słowian Saltgurka, podobne Ättiksgurka, czy też w słodko-octowej zalewie Pressgurka. Ostatni przykład znany może być smakoszom kuchni Ikea - szczególnie tym, którzy raczą się hot dogami w pakiecie rozszerzonym, czyli z dodatkami. To wśród nich możemy posmakować nieco piklowane ogórki o ostrym, lekko słodkim smaku. W Polsce pressgurka znana jest pod nazwą szwedzkiej sałatki z ogórków - sprzedawane są w dosyć dużych słoikach i rzeczywiście mogą pełnić funkcję sałatki do obiadu. Postanowiłam przygotować sałatkę samodzielnie, jako alternatywę dla ogórków kiszonych. Ogórki są bardzo dobre i na pewno poratują nie jedno podniebienie chłodniejszą porą.



Składniki:
  • 4 kg ogórków gruntowych
  • 1/2 kg cebuli
  • 2 większe papryki lub 4 marchewki
  • 1 główka czosnku
  • 2 łyżki soli

Zalewa:
  • 3 szklanki wody
  • 1 szklanka cukru
  • 1 szklanka octu
  • ziele angielskie
  • liście laurowe
  • 1 szklanka oleju

Przygotowanie:
  1. Przygotuj zalewę z podanych składników, doprowadź ją do wrzenia i odstaw na 2 godziny od czasu do czasu mieszając ją. 
  2. Ogórki dokładnie umyj i pokrój na plasterki. Marchewkę obierz i pokrój na cienkie talarki, jeśli używasz paprykę pokrój je na drobniejsze kawałki. Do sałatki możesz także użyć odrobinę papryczki chilli. Cebulę poszatkuj. Jeśli ząbki czosnku będą duże, przekrój je na pół.
  3. Po 2 godzinach włóż równomiernie do słoików ogórki, cebulę, czosnek, paprykę lub marchewkę oraz sól. Słoiki zakręć. Włóż słoiki wieczkami do góry do garnka wyścielonego ściereczką. Wlej wodę i pasteryzuj przez 7 minut od momentu zagotowania. Odstaw słoiki do szafki i odczekaj 2 tygodnie.


Smacznego!

poniedziałek, 6 października 2014

Czekoladowe ciasto meksykańskie

Czekoladowe ciasto meksykańskie

z mango, orzechami włoskimi - mocno czekoladowe



O ile nikt nie ma wątpliwości, co do pochodzenia czekolady, że ta pochodzi z kraju Azteków, to jeśli chodzi o mango, trudno je nazwać meksykańskim. Mango oryginalnie pochodzi z Indii i do dzisiaj większość owoców drzewa mango pochodzą właśnie z tych terenów. Zatem skąd mango w meksykańskim cieście? W Meksyku wynaleziono kultywar mango - czyli gatunek występujący wyłącznie w uprawie, nazywa się atauflo. W 1958 roku odkrył je agronom Hector Cano Flores i nazwał imieniem właściciela ziemi, na której rosły drzewa mango - jubilera Atauflo Moralesa. Jubiler wykupił ziemię, kiedy już drzewa mango tam rosły. Skąd wzięły się na terenie prowincji Chiapas znalazły się drzewa mango? Prawdopodobnie zostały posadzone przez osiadłych tam Filipińczyków. Zbliżony smak i wygląd do filipińskiego mango, tylko podkreśla ta teorię. W okresie kolonialnym, Hiszpanie na Filipinach uważali mango za najpiękniejszy owoc na świecie. Zanim Amerykanie najechali na Filipiny w 1898 roku, Filipińczycy zwykli nazywać ich piękne kobiety zapożyczając słowa z języka hiszpańskiego: Bonita, Bella, Guapa, ale o najpiękniejszej mówili "Que manga es!". Meksykanie lubią mango i chętnie stosują je w kuchni. W połączeniu z czekoladą, w której przyrządzaniu nikt nie przebije Meksykanów, może okazać się to wyjątkowo dobrym połączeniem. Korzystając z chwili słabości wobec czekolady oraz kuszącą mnie dorodną sztuką mango postanowiłam przygotować mocno czekoladowe ciasto z orzechami włoskimi oraz mango. Idealne na specjalne okazje. 




Składniki:
  • 180 g mąki pszennej
  • 150 g cukru
  • 125 g masła
  • 50 g kakao
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 50 g orzechów włoskich, posiekanych
  • 50 g startej czekolady deserowej
  • 3 jajka (osobno żółtka i białka)
  • 1 pokrojone w kostkę mango, obrane i pokrojone w kostkę
  • 50 ml wody
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku
Polewa:
  • 200 g czekolady mlecznej
  • 100 g śmietanki 30%
  • 1 łyżka miękkiego masła



Przygotowanie:
  1. W rondlu podgrzej wodę. Dodaj cukier, kakao oraz masło. Mieszaj całość na małym ogniu do momentu rozpuszczenia się cukru. Zawartość rondla przelej do miski i pozostaw do wystygnięcia.
  2. Do ostudzonej masy dodaj żółtka, proszek do pieczenia, mąkę oraz łyżeczkę słodkiej papryki. Przy pomocy drewnianej szpatułki wymieszaj całość na gładką masę. Wsyp posiekane orzechy, startą czekoladę i pokrojone mango. Wymieszaj całość. Dodaj ubite na sztywną pianę białka jajek i delikatnie wymieszaj.
  3. Przygotowaną masę wlej do tortownicy lub wylej na wysmarowaną masłem i oprószoną biszkoptami, czy innymi ciastkami, ewentualnie otrębami formę 21 x 11 cm.
  4. Ciasto piecz przez około 50 minut w piekarniku rozgrzanym do 170 stopni Celsjusza.
  5. W tym czasie przygotuj polewę: w misce ułożonej na garnku z wodą rozpuść czekoladę, dodaj śmietankę i masło. Mieszaj zawartość miseczki aż do uzyskania jednolitej polewy. Miseczkę odstaw do wystygnięcia. Kiedy ciasto będzie gotowe i nieco ostygnie polej je przygotowaną wcześniej polewą. Ciasto możesz wstawić do lodówki lub pozostawić w chłodnym miejscu do stężenia polewy czekoladowej,




Przepis zaczerpnięty - zmodyfikowany z Kuchnia Lidla

Smacznego!

sobota, 4 października 2014

Naleśniki z jabłkami

Naleśniki z jabłkami


Naleśniki to jedna z prostszych potraw. Wymaga tylko jajek, mąki i mleka. Ale jak przychodzi co do czego to człowiek zastanawia się nad proporcjami i jak to właściwie należy zrobić. Dlatego dziś przedstawiamy prosty przepis.
Naleśnik pasują zasadniczo do wszystkiego. Można je jeść na słodko, można i na ostro. Jako danie główne bądź deser. Smakują zawsze. My dziś przedstawiamy wariację na temat naleśników z jabłkami. Pyszne na ciepło choć i zimne mają tendencję do znikania.


Składniki:
  • 150 g mąki
  • 300 ml mleka
  • 1 średnie jabłko
  • 2 jajka
  • sól
  • masło do smażenia
  • + 2 jabłka 
  • 50g cukru

Przygotowanie:
  1. Jabłko myjemy, obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach.
  2. Mąkę mieszamy z mlekiem i odrobiną soli. 
  3. Do masy mącznej dodajemy żółtka i jabłka. Mieszamy trzepaczką.
  4. Białka z solą ubijamy na pianę. Delikatnie mieszamy z resztą masy.
  5. Naleśniki smażymy na patelni  z masłem- nakładamy jedną chochlę masy na naleśnik.
  6. Cukier karmelizujemy w garnku - dodajemy ćwiartki z 2 jabłek i chwilę gotujemy.
  7. Gotowe naleśniki przyozdabiamy ćwiartkami jabłek, posypujemy cukrem.

Przepis zaczerpnięty z czasopisma Sielskie Życie nr 5/2014


Naleśniki na 100 sposobów

Smacznego!