Ciasteczka Linckie
- kocie oczka-
Ciasteczka linckie są typowymi łakociami znajdującymi regularnie swoje miejsce na świątecznym stole w rejonie dawnych Austro-Węgier. Na Słowacji występują pod nazwą Linecké koláčky. W Austrii znane są pod nazwą Linzer Plätzchen, czy też Linzer Augen. Na naszym Śląsku Cieszyńskim znajdziemy je pod uroczo brzmiącą nazwą Kocie Oczka. Do wykonania ciastek potrzebne są specjalne foremki z "dziurką" w środku. Na szczęście są już u nas dostępne w co niektórych sklepach, do tej pory ich obecność zauważyłam w dwóch sklepach. Do wypełnienia ciastek powinno się tradycyjne użyć konfitury malinowej. Ja użyłam dżemu porzeczkowego i był dobry. Zachęcam i zapraszam do wspólnego świątecznego pieczenia.
Składniki:
- 1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- 350 g mąki
- 250 g masła
- 130 g cukru
- 1 białko
- szczypta soli
- 150 g dżemu z porzeczek
- + cukier puder do posypania dla chętnych
Przygotowanie:
- Mąkę połączyć z pokruszonym masłem i cukrem. Dodać szczyptę soli, białko i wanilię po czym zagnieść na gładkie ciasto. Ciasto wstawić do lodówki na godzinę.
- Ciasto rozwałkować na cienki placek- ok 3 mm. Wycinać ciastka- 1/2 z dziurką i druga połowa bez - jako "plecy".
- Ciasteczka piec w 200 stopniach przez 6 do 8 minut - aż będą złociste.
- Dżem lub konfiturę podgrzać w garnku. Jeśli jest dużo pestek przetrzeć przez sitko.
- Roztopiony dżem rozprowadzamy po gładkich ciastkach i przyciskamy tymi z dziurką.
- Zostawiamy do wystygnięcia dżemu. Dekorujemy/lub nie cukrem pudrem.
Przepis zaczerpnięty z Tchibo.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz