Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Polska. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Polska. Pokaż wszystkie posty

sobota, 2 listopada 2019

Placek z morelami

Placek z morelami

-szybki, śmietankowy, lekko kwaśny


Jako dziecko nie lubiłam ciast, dopóki nie poznałam smaku ciast z owocami. Uwielbiam placki z dodatkiem porzeczek, malin, czy truskawek. Polska słynie na świecie z uprawy miękkich owoców sezonowych. Mimo, że przedkładam warzywa nad owoce, to gdy tylko owoce sezonowe pojawią się na targu nie jestem przejść koło nich obojętnie. O ile śliwki, maliny, czy borówki amerykańskie z przyjemnością konsumuję na świeżo, to kwaśniejsze owoce chętniej przeznaczam do wypieków. Morele, mimo, że kojarzą mi się z dzieciństwem i iście polskim owocem, to jednak jest to owoc bardziej azjatycki niż europejski. Morele uprawiane są w wielu rejonach świata, a Polska nie znajduje się na liście krajów o największej ich produkcji. Śmietankowe ciasto morelowe zainspirowane przepisem Doroty Świątkowskiej z Moje Wypieki, to ciasto, które zachwyciło każdego, kto został nim poczęstowany. Jest to ciasto piaskowe, ucierane z dodatkiem jogurtu. Lekkie i szybkie w przygotowaniu - idealne w momencie, gdy goście nadciągają w natarciu. W cieplejsze dni idealnie będzie się komponowało z gałką lodów śmietankowych lub waniliowych, a kiedy chłodniej na zewnątrz stworzy cudowny duet z ciepłą herbatą. Żałuje, że przepis na niego wykorzystałam tak późno. Jest przepyszne! Szczerze zachęcam do przygotowania.



Składniki:
  • 125 g masła
  • 150 cukru
  • 2 jajka
  • 200 g mąki pszennej
  • 1 opakowanie budyniu śmietankowego bez cukru
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 100 g jogurtu naturalnego
  • ok. 600 g moreli




Przygotowanie: 
  1. Przesiej mąkę, proszek do pieczenia oraz opakowanie budyniu śmietankowego. 
  2. Za pomocą miksera utrzyj masło z cukrem do momentu powstania jasnej i puszystej masy. 
  3. Nie przestając miksować dodaj kolejno jajka. Następnie dodając wcześniej przygotowaną mieszankę z mąką miksuj krótko na przemiam z dodawanym jogurtem naturalnym. 
  4. Formę o wymiarach około. 23 x 30 cm wyłóż papierem do pieczenia i przełóż na nią ciasto. Wyrównaj ciasto i rozłóż na nie przepołowione owoce moreli z nacięcienm ku górze.
  5. Piecz ciasto przez 40-45 minut w temperaturze 170 stopni Celsjusza. Sprawdź czy ciasto się upiekło za pomocą tzw. testu suchego patyczka. 
  6. Przestudzone ciasto oprósz cukrem pudrem. 






Przepis zaczerpnięty  z "Moje wypieki" Dorota Świątkowska. Wyd. Egmont

Smacznego!

czwartek, 5 kwietnia 2018

Mazurek z bakaliami

Mazurek z bakaliami

- polski klasyk na wielkanocnym stole

Mazurek jak sama nazwa wskazuje, jest tradycyjnym ciastem kuchni polskiej. Te słodkie i z reguły niskie ciasta wypieka się w okresie Wielkanocy. Przyjęte jest, że mazurek powinien sięgać do maksymalnie czterech centymetrow wysokości. Co do kształtu ciasta - nie ma szczegółowych wytycznych. Najczęściej spotykane to te w kształcie kwadratu, czy prostokątu, jednakże często spotykanymi są również okrągle, czy w kształcie rombu. Mazurki sprządza sie z różnego rodzaju ciast, często złożone są z dwóch różnych rodzajów ciast. Powszechnie powstają z płatów kruchego ciasta, ale także z biszkoptowych, czy orzechowych. Niegdyś mazurki wytwarzane były z ciasta makaronikowego, czy z marcepanu. Wierzch lub nadzienie mazurka stanowi słodka masa - tak jak w przypadku mazurka orzechowego - tradycyjnego dla województwa kujasko-pomorskiego będzie to masa orzechowa. Często stosuje się też masę kajmakowa, migdałową, pomarańczową, a także dżem, czy też marmoladę. Wieorzch mazurka wykończony jest polewą lub galaretką i zdobi się go suszonymi owocami, bakaliami  oraz orzechami. Dekoracje zawierają najczęściej motywy typowe dla Wielkanocy tj. napis Allelluja, czy rysunki stworzone z bakalii na wzór gałązki z baziami, baranka,  zajączka, czy wielkanocnego kurczaczka. Mazurki bywają niewątpliwie dziełami sztuki, tak bardzo, że często pełnią funkcję ozdobną. Dzisiaj przygotowałam mazurek ekspresowy, a który swoim wyglądem można serwować nie tylko w okresie świątecznym. Można oczywiście samodzielnie przygotować samodzielnie spód ciasta i masę kajmakową. Jednakże ten wyczyn pozostaje jeszcze przede mną. Poniższy przepis jest idealny dla leniwych i oszczędnych czasowo. Zachęcam do przygotowania.


Składniki:
  • 2 płaty kruchego ciasta
  • 1 puszka masy kajmakowej
  • do dekoracji: bakalie, kandyzowana skórka pomarańczowa, płatki midałowe

Przygotowanie:
  1. Wyłóż blachę papierem do pieczenia. Wyłóż jeden płat ciasta, a z pozostałego płatu ciasta utwórz warkocze oraz inne zdobienia np. liście, czy kwiaty. Otocz warkoczem brzegi ciasta i przybierz pozostałym dekoracjami. 
  2. Ponakłuwaj ciasto widelcem. Piec w temperaturze 200ºC przez około 20 minut, na jasnozłoty kolor.
  3. Rozprowadź masę kajmakową na wierzchu ciasta, na masie rozłóż różnego rodzaje orzech, pokrojone daktyle, kandyzowaną skórkę pomarańczy, rodzynki oraz płatki migdałów. 



Smacznego!

poniedziałek, 18 grudnia 2017

Poznańskie szagówki

Szagówki

- czyli poznańskie kopytka


Każdemu z nas od czasu do czasu zdarza się iść na szagę. A czymże jest szaga? W gwarze wielkopolskiej oznacza to drogę na skróty. Poznaniacy nie tylko chodzą na szagę, ale także tną i kroją na szagę - czyli najprościej ujmując pod skosem. Popularne w Poznaniu kopytka nazywane szagówkami to krojone skośnie kluski przygotowywane z uprzednio ugotowanych ziemniaków, mąki i jajka. Ziemniaki, stanowią kluczową rolę w kulturze kulinarnej Wielkopolski. To właśnie XIX wiek zadecydował o odrębności wielkopolskiej kuchni, czyli wiek w którym na tym terenie rozpowszechniły się ziemniaki. Osiagnęły one szczyt popularności, a kuchnie wielkopolską od tego czasu utożsamiano głównie ze spożyciem ziemniaków, gwarowo nazywanych pyrami. Potrawy z ziemniaków i mąki stanowiły podstawę wyżywienia większości ludności regionu. Ziemniaczane szagówki serwowane są zwyczajowo z sosem jako dodaek do mięs, ale mogą być także podawane samodzielnie z kapustą, czy podsmażoną cebulą i boczkiem. Jest to danie nieskomplikowane i sycące. Szagówki, to doskonały pomysł na obiad, kiedy w garnku zostały ziemniaki z poprzednieo dnia. Zachęcam do przygotowania.


Składniki dla 4 osób:
  • 1 kg ziemniaków, ugotowanych i zmielonych
  • 200 g mąki 
  • 1 jajko
  • sól

Przygotowanie:
  1. Z ziemniaków, mąki i jajka zagnieć zwarte ciasto. Podziel na kawałki, a następnie uformuj wałeczki o średnicy około 3 cm., lekko spłaszcz przy pomocy noża i pokrój pod skosem.
  2. Wrzuć kopytka do osolonej wrzącej wody i gotuj przez około 15 minut - czyli do momentu aż szagówki wypłyną na powierzchnię. 
  3. Szagówki polej tłuszczem lub usmażoną cebulą z boczkiem i podawaj od razu.


Smacznego!

poniedziałek, 9 października 2017

Polędwiczka w sosie grzybowym

Polędwiczka w sosie grzybowym

- polska klasyka jesienną porą



Sezon grzybowy trwa w najlepsze, a grzybobranie to w końcu sport narodowy Polaków. Rzeczywiście, na tle Europy Polacy wyjątkowo chętnie sięgają po grzyby podczas gotowania. O ile w innych krajach europejskich w kuchni wykorzystuje się niemalże wyłącznie pieczarki i kurki, to w Polsce wachlarz leśnych skarbów jest ogromny: podgrzybki, prawdziwki, opieńki, boczniaki to tylko początek długiej listy. Najłatwiej grzyby się suszy, aby móc później je wykorzystać w dowolnej ilości dodając do potrawy. Czasami wystraczy odrobina suszonych grzybów, aby nadać odpowiedni smak potrawie. Niekiedy jednak to grzyby wiodą w kuchni prym. Polędwiczki w sosie grzybowym to doskonały sposób na niezwykle smaczny i nieskomplikowany posiłek. Połączenie cebuli, tymianku, suszonych grzybów i śmietanki uwiedzie nie jedno podniebienie. Danie jest delikatne smaku i doskonale będzie pasować zarówno do ziemniaków, jak i kaszy, czy makaronu. Zachęcam do przygotowania. 


Składniki:
  • 1 mniejsza cebula, pokrojona w kostkę
  • 1 ząbek czosnku, posiekany
  • 2 łyżki masła
  • 1 polędwiczka wieprzowa ok. 400 g
  • 1/2 łyżeczki czerwonej słodkiej mielonej papryki
  • 1 łyżeczka suszonego tymianku
  • 1 garść suszonych grzybów, najlepiej prawdziwków
  • 1 łyżeczka musztardy
  • 4 ziana pieprzu
  • 1/3 szklanki gąrącej wody
  • 1/4 szklanki śmietany kremówki 30%

Przygotowanie:
  1. Zalej suszone grzyby gorącą wodą dzień wcześniej. 
  2. Zeszklij cebulę na patelni na maśle. Dodaj posiekany czosnek i chwilę podsmaż.
  3. Pokrój oczyszczoną z błonek polędwiczkę na 1cm plastry. Dopraw solą, świeżo zmielonym pieprzem i czerwoną papryką. Podsmaż plastry polędwiczki z obu stron na złoty kolor. Dodaj do patelni łyżeczkę suszonego tymianku oraz wymoczone grzyby. Nie wylewaj wywaru z grzybów. 
  4. Wlej na patelnię pół szklanki wywaru, w którym gotowały się grzyby gotuj przez 3 minuty na dużym ogniu, następnie zredukuj i gotuj przez chwilę, aby sos z patelni się zredukował. 
  5. Na koniec dodaj małe opakowanie słodkiej śmietanki i zagotuj. W razie potrzeby dodaj odrobinę mąki ziemniaczanej, jeżeli sos w dalszym ciągu będzie zbyt rzadki. Podawaj gorące z makaronem, kaszą gryczaną lub ziemniakami.






Smacznego! 

niedziela, 17 września 2017

Ciasto drożdżowe z porzeczkami

Ciasto drożdżowe z porzeczkami

- i kruszonką


Zarówno aromat ciasta drożdżowego jak i smak czerwonych porzeczek przywodzi mi na myśl okres dzieciństwa i lato spędzone u babci. Wspomnienia większości z nas. Lato to czas idealny na wypieki drożdżowe z dodatkiem świeżych owoców. Po szale na ciasta z truskawkami, przyszedł czas na ciasta z dodatkiem jagód oraz kwaśniejszych, aczkolwiek bardzo zdrowych porzeczek. Po czerwone porzeczki warto sięgać ze względu na bogatą zawartość przeciwutleniaczy, witamin z gruby B, żelaza oraz wapnia. Ponadto, porzeczki wspomagają ukłąd odporności oraz poprawiają wygląd skóry. Są niezwykle przyjazne dla naszego układu pokarmowego. Warto po nie sięgać jak najczęściej, zarówno po świeże jak i przetworzone. Co prawda najlepszy sezon na porzeczki przypada na lipiec, a ten już dawno za nami, to swobodnie do wypieku można sięgnąć po owoce mrożone. Ciasto przygotowuje się szybko, a smakuje obłędnie. Idealnie do niego będzie pasować szklanka zimnego mleka. Szczerze zachęcam do przygotowania. 


Składniki:
  • 250 g czerwonych porzeczek
  • 600 g mąki pszennej
  • 1/2 kostki masło
  • 3/4 szklanki cukru
  • 12 g suchych drożdży
  • 2 szklanki mleka
  • 2 jajka
  • szczypta soli
  • cukier puder (opcjonalnie)
Kruszonka:
  • 1/2 szklanki mąki
  • 1/4 szklanki masła
  • 1/2 szklanki cukru

Przygotowanie:
  1. W misce połącz suche drożdże z mąką oraz szczyptą soli. Następnie, do miski wbij jajka. 
  2. W rondlu podgrzej mleko i rozpuść w nim masło z cukrem. Zawartość rondla wlej do miski z mąką. 
  3. Połącz wszystkie składniki przy pomocy drewnianej łyżki. Nakryj miskę ścierką i pozostaw na około 1-2 godziny do wyrośnięcia w ciepłe, bezwietrzne miejsce.
  4. W międzyczasie przygotuj kruszonkę poprzez wymieszanie palcami wszystkich składników ze sobą do powstania jednolitych grudek.
  5. Wyrośnięte ciasto przełóż na blachę wyłożona papierem do pieczenia. Na wierzchu ciasta rozprowadź oczyszczone porzeczki. Następnie oprósz całośc kruszonką. 
  6. Wstaw ciasto do piekarnika i piecz w temperaturze 180 stopni Celsjusza przez około 35 minut. Powinno być ładnie zarumienione. 
  7. Upieczone ciasto oprósz cukrem pudrem.




Smacznego!

niedziela, 3 września 2017

Sernik porzeczkowy na zimno

Sernik na zimno z porzeczkami

- smak kończącego się lata


Krzewy porzeczki zwyczajnej powszechnie można spotkać w całej Polsce. Porzeczka nie tylko zdobi polskie ogrody, ale przede wszystkim ceniona jest ze względu na swoje walory smakowe oraz zdrowotne. Jest bogatym źródłem witaminy C ora zwitaminy PP. Polska zajmuje wysokie miejsce na świecie pod względem uprawy porzeczki. Nic więc dziwnego, że kiedy przychodzi sezon na porzeczkę, chętnie po nią sięgamy przerabiając jej owoce na konfitury, dżemy i inne przetwory. Są dwa rodzaje ciast, które zawsze będą mi się kojarzyć z latem - w każdym z nich wykorzystuje się owoce sezonowe. Przede wszystkim, najprostsze w świecie ciasta drożdżowe z owocami sezonowymi. Drugim rodzajem jest sernik na zimno. Niby można go robic o każdej porze roku jednak nigdy nie smakuje mi tak samo dobrze jak latem z dodatkiem świeżych, kwaśnych owoców. Jak się okazało czerwona porzeczka pasuje do sernika na zimno fenomenalnie. Zachęcam do przygotowania, póki porzeczki w łubiankach czekają. 




Składniki:
  • 1 kg zmielonego twarogu
  • 150 g śmietanki 36%
  • 2 łyżki żelatyny
  • 1 opakowanie cukr wanilinowego
  • 3/4 szklanki cukru pudru
  • 1 galaretka truskawkowa
  • 1 mała paczka biszkoptów
  • 1 szklanka czerwonyh porzeczek
Przygotowanie:
  1. Przygotuj galaretę zgodnie z instrukcją podaną na opakowaniu, pomniejszoną o 50 ml wody. Galaretkę przelej do miski i pozostaw do ostudzenia.
  2. Umyj porzeczki i oberwij owoce z gałązek.
  3. Zalej żelatyne 5 łżykami gorącej wody i mieszaj do momentu rozpuszczenia. 
  4. Włóż do większej miski twaróg, śmietankę, opakowanie cukru wanilonowego oraz cukier puder. Całość dokładnie wymieszaj. Następnie ni przerywając mieszania stopniowo dodawaj żelatynę. 
  5. Na dno formy, w której będzie przygotowywany sernik wyłóż biszkopty. Na wierzch biszkoptów rozprowadź masę serową. Wstaw naczynię z sernikiem do lodówki na około pół godziny.
  6. Po tym czasie na masę wyłóż równomiernie owoce czerwonej porzeczki, a następnie rozlej na wierzch lekko stężałą galaretkę. Ponownie włóż sernik do lodówki i poczekaj aż całość całkowicie stężeje. 















Smacznego!

poniedziałek, 5 czerwca 2017

Chłodnik z botwinki

Chłodnik z botwinki

- chłodnik botwinkowy, smaczny i zdrowy


Mimo, że w Polsce zwiemy chłodnik z botwiny litewskim, to tak samo powszechny jest w kuchni polskiej, co na Litwie. Podstawę chłodnika stanowi wspomniana botwina wymieszana ze zsiadłym mlekiem z dodatkiem ugotowanego jajka. Zsiadłe mleko zastępowane często jest kwaśną śmietaną, a współcześnie coraz częściej kefirem, maślanką, albo mniej kalorycznym, ale łatwo dostepnym jogurtem. Chłodnik składa się również z wielu dodatków takich jak świeży ogórek, szczypiorek oraz koperek. W wersji klasycznej do chłodnika dodawano również szyjki rakowe. Według przepisu Wincenty Zawadzkiej z książki "Kucharka litewska" z 1854 roku chłodnik przygotować powinno się z zielonego kopru, ugotowanej botwiny lub szczawiu, rosołu oraz śmietany. Tuż przed podaniem dodawano jajka ugotowane na twardo, drobno pokrojone ogórki, ugotowane szyjki raków, ryby, czy też cielęciny. Podobnego zamysłu wobec przepisu na chłodnik była Lucyna Ćwierczakiewiczowa, z tą różnicą, że zalecała dodanie białego barszczu w celu zakwaszenia zupy. Jak widać historyczna forma chłodnika znacznie różni się od tej, którą współcześnie podajemy na naszych stołach. Obecnie nie sporządza się zupy na rosole, jak również nie dodaje się samego mięsa, a lista dodatków warzywnych została wzbogacona. Chłodnik jest potrawą prostą w przygotowaniu i niezwykle smaczną. W upalne dni jest niezastąpionym posiłkiem. Szczerze zachęcam do przygotowania póki sezon na botwinkę trwa. 


Składniki dla 4 osób:
  • 1 pęczek botwinki, pokrojona w paski
  • 1 mały burak, pokrojony w kostkę
  • 1 mały pęczek koperku
  • 1 mały pęczek szczypiorku
  • 2 ogórki drobno pokrojone
  • 2 jajka ugotowane na twardo
  • 500 g zsiadłego mleka
  • 1 szklanka śmietanki
  • sok wyciśnięty z 1 cytryny
  • 2 rzodkiewki pokrojone na plasterki
  • sól, cukier


Przygotowanie:
  1. Ugotuj botwinkę oraz buraka w 500 ml z odrobiną cukru, szczyptą soli i sokiem wyciśniętym z cytryny. Odstaw do wystygnięcia. 
  2. Zmiskuj zsiadłe mleko ze śmietanką. Dołóż botwinkę , ogórki, pokrojone na ćwiartki jajka, szczypiorek, koperek oraz rzodkiewkę. Wstaw do lodówki do schłodzenia. odawaj zimne. 



Danie pachnące ziołami 4. 

Smacznego!

środa, 3 maja 2017

Biała kiełbasa w piwie

Biała kiełbasa w piwie

- sposób na prosty polski obiad


Polska słynie na świecie z wędlin, które nie dość, że są wyjątkowo smaczne, to smakują inaczej w zależności od regionu, w którym się je wyrabia. Szczególną chlubą dla Polaków poza szynką, czy wyrobami z dziczyzny są aroamtyczne kiełbasy. Co ciekawe, smak kiełbasy nie został stworzony po to aby przypasował do gustów smakowych lecz z najzwyklejszej konieczności. Należy pamiętać, że mięso, a szczególnie wieprzowina stanowi produkt bardzo łatwo się psujący, a odpowiednia obróbka mięsa była ratunkiem na jego dłuższe przechowywanie. Pieprz, czosnek, ziele angielskie, a przede wszystkim sól nie tylko poprawiały walory smakowe mięsa, ale przede wszystkim ich zadaniem było zachowanie świeżości  powstałej kiełbasy. Białą kiełbasę można spotkać w dwóch odmianach: surowej lub parzonej. Obie wersje są nietrwałe, dlatego powinno się je przygotowować w niedługim czasie. Tradycja sporządzania białej kiełbasy w Wielkopolsce sięga historią XVII wieku, a jej recepturę odnotowano w książce kucharskiej Marii Śleżańskiej z 1904 roku. Najbardziej znanym przykładem wykorzystania białej kiełbasy stanowi wielkanocny żurek. Tym razem na talerze poszła biała kiełbasa gotowana w piwie. Dobry pomysł na obiad dla męskiego podniebienia ceniacego proste i oszczędne w prace rozwiązania w kuchni. Zachęcam do przygotowania.



Składniki dla 4 osób:
  • ok. 8 pętek białek kiełbasy
  • 2 łyżki oleju
  • 1 cebula, drobno poiekana
  • 1 łyżka octu winnego
  • 1 szklanka piwa
  • 1 łyżka mąki
  • sól, świeżo zmielony pieprz
  • cukier


Przygotowanie:
  1. Gotuj kiełbasę przez blisko 30 minut w szklance piwa i jednym litrze wody. 
  2. Cebulę podsmaż  na łyżce oleju. Na pozostałym tłuszczu zrób zasmażkę z mąki. Do zasmażki dolej około 1/2 szklanki wywaru z kiełbasy.
  3. Wlej zawartość patelni do garnka, w którym gotuje się kiełbasa. Dopraw całość sola, cukrem i świeżo zmielonym pieprzem. Gotuj jeszcze przez chwilę i podawaj gorąco. 

Przepis zaczerpnięty - zmodyfikowany z "Podróże kulinarne. Kuchnia Polska. Tradycyjne smaki i potrawy" Rzeczpospolita


Smacznego!

środa, 26 kwietnia 2017

Śląska wodzionka

Śląska wodzionka

- zupa na bardzo szybko


Wodzionka, inaczej wodzianka lub z niemiecka brotzupa stanowi regionalną potrawę śląską. Dawniej wodzionka była jednym z podstawowych dań kuchni śląskiej. Zupa występuje w wielu odmianach. Na przykład w Cieszynie jedną z jej odmian jest chudo jewa, która jest szczuplejszą i skromniejszą wariacją na temat czeskiej zupy czosnkowej, czyli cesnakovej polievki. Podstawą każdej wodzionki są dwa składniki: wrzątek i chleb. Zupę przygotowuje się z czerstwego chleba, czosnku oraz tłuszczu zwierzęcego - najczęściej smalcu jednak ten coraz częściej zastępowany jest masłem. W bogatszych wersjach wodzionka okraszona jest skwarkami oraz przyprawiona solą, pieprzem, czy w luksusowych - maggi lub bulionem. Wodzionka zwana Niemczech Brotsuppe podawana jest także z uprzednio ugotowanymi i usmażonymi ziemniakami. Zupa jest dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem. Przygotowanie zajmuje minimum czasu i mimo swojej surowej prostoty jest naprawdę smaczna. Zachęcam do przygotowania.


Składniki dla 2 osób:
  • 2 kromki chleba
  • 2 ząbki czosnku drobno posiekane, oprószone solą
  • 1 łyżka masła
  • 1 kostka bulionowa
  • sól, świeżo zmielony pieprz
  • kilka skwarek (dodatkowo)
Przygotowanie:
  1. Pokrój chleb w kostkę i rozłóż z czosnkiem do dwóch misek. 
  2. Rozpuść kostkę bulionu w 500 ml wrzątku, wlej do talerzy. Dodaj masło i dopraw solą i pieprzem. Do wodzionki możesz dodać świeżo usmażone skwarki z boczku.

Przepis zaczerpnięty - zmodyfikowany z "Podróże kulinarne. Kuchnia Polska. Tradycyjne smaki i potrawy" Rzeczpospolita


Smacznego!

wtorek, 25 kwietnia 2017

Kasza gryczana z boczkiem

Kasza gryczana z boczkiem

- cebulą i grzybami, po polsku



Długo zanim na naszych stołach zaczęły królować ziemniaki, makaron, ryż, a nawet chleb, podstawą polskiego pożywienia stanowiła kasza. Pojawiała się w jadłospisie zarówno bogatych i biednych, różniły się wyłącznie dodatki. Na wsi kaszę przyrządzano z mlekiem, czy też ze słoniną. Bardzo popularne były też gęste zupy przygotowane na bazie kaszy. Mimo, że z czasem kasza odeszła na dalszy plan i obecnie pełni najczęściej rolę drugoplanową niż główną, to mimo wszystko zajęła stałe miejsce w kuchniach regionalnych. Kasza gryczana to najbardziej znana kasza z dostępnych powszechnie na polskim rynku. Jest bogatym źródem witamin oraz związków mineralnych, więc powinno się po nią sięgać jak najczęściej. Sięgnęłam tym razem po staropolski przepis na kaszę gryczaną z boczkiem, cebulą oraz suszonymi grzybami. Kaszę przygotowuje się w nieco podobny sposób do włoskiego risotto, a efekt jest bardzo smaczny. Potrawa przypadnie do gustu każdemu wielbicielowi polskich tradycyjnych smaków. Przygotowuje się stosunkow szybko i ekonomicznie. Zachęcam do przygotowania.




Składniki dla 2 osób:
  • 1 opakowanie kaszy gryczanej (100 g)
  • 1 jajko
  • 1/2 cebuli
  • 1 garść suszonych grzybów
  • 2 łyżki masła
  • 2 szklanki wody
  • sól, świeżo zmielony pieprz
  • 4 grube plastry boczku, usmażone

Przygotowanie:
  1. Cebulę usmaż na jednej łyżce masła, dodaj grzyby i duś do momentu aż odparuje płyn.
  2. Wbij do suchej kaszy jajko i wymieszaj. Na patelni na pozostałym maśle smaż kaszę z jajkiem nieustannie mieszając.
  3. Przełóż cebulę z grzybami do garnka z wrzątkiem i dodaj usmażoną kaszę. Doprowadź do wrzenia i dopraw przyprawami. Gotuj do momentu aż kasza zmięknie. Podawaj z usmażonym boczkiem.


Przepis zaczerpnięty - zmodyfikowany z "Podróże kulinarne. Kuchnia Polska. Tradycyjne smaki i potrawy" Rzeczpospolita

Smacznego!

wtorek, 14 marca 2017

Zupa grzybowa

Zupa z suszonych grzybów

- zdrowa, aromatyczna, polska


Charakterystyczne dla kuchni polskiej są potrawy zbożowe - kasze, pieczywo oraz najróżniejsze potrawy mączne jak kluski, kopytka, czy pierogi. Należy jednak pamiętać, że Polska jest również krajem obficie zalesionym. Blisko 28% naszego kaju pokrywają lasy. Jadłospis kuchni polskiej bogaty jest w wiele potraw wykorzystujących leśne owoce, orzechy, grzyby i zioła. Zupa grzybowa stanowi jedną z najpopularniejszych zup kuchni polskiej. W Polsce, tak jak w innych krajach, kuchnię narodową można podzielić na regiony kulinarne, które zależne są od dostępności surowców na danym obszarze. Pomorze obfituje w ryby morskie, Mazury w ryby słodkowodne, rejony górskie - w sery i nabiał, Wielkopolska słynie z grzybów. Dlatego też w regionalnej kuchni wielkopolskiej mozna odnaleźć wiele przepisow z wykorzystaniem grzybów leśnych. Mimo, że zupa grzybowa występuje w różnych częściach Europy, to jednak polska jest najbardziej esencjonalna i sporządzona z wielu gatunków grzybów. Zupę grzybową zwyczajowo podaje się z kluskami lub makaronem, najczęściej z kleksem śmietany. Mimo, że zupa z suszonych grzybów jest tradycyjną potrawą wigilijną, osobiście lubię ją tak bardzo, że chętnie jadam ją nie tylko w okresie zimowym. Zachęcam do przygotowania. 


Składniki dla 4 osób:
  • 1 szklanka suszonych grzybów
  • 3 kostki bulionu warzywnego
  • 1 marchewka pokrojona w talarki
  • 1,5 l wody
  • 1/2 szklanki słodkiej śmietanki
  • 200 g makaronu 
  • sól, świeżo zmielony pieprz
  • 1/2 pęczka natki pietruszki posiekana


Przygotowanie:
  1. Zalej suszone grzyby gorącą wodą i odstaw. 
  2. Rozpuść kostki bulionu w garnku z wodą i doprowadź do wrzenia. 
  3. Wrzuć do bulionu grzyby wraz z zalewą, pokorjoną w talarki marchewkę i gotuj przez około 30 minut.
  4. dodaj śietankę, dopraw solą i pieprzem. 
  5. Gorącą zupą zalej rozłożony w miskach ugotowany makaron, przybież natką pietruszki i podawaj gorące. 
Smacznego!

środa, 8 marca 2017

Pyry z gzikiem

Pyry z gzikiem

- wielkopolski rarytas


Pyry z gzikiem jak łatwo się domyśleć są potrawą charakterystyczną dla kuchni Wielkopolski. Gzik stanowi bardzo prosty w przygotowaniu przysmak powstały na bazie twarogu rozrobionego ze śmietaną. Obecnie śmietana w gziku bywa zastępowana jogurtem, czy też rzadziej mlekiem. Klasycznie do masy twarogowej dodawany jest siekany szczypiorek z rzodkiewką. Popularnym dodatkiem bywa też cebula, koperek, czy rozdrobnione jajko. Gzik zwyczajowo podawany jest z ziemniakami gotowanymi w mundurkach i nosi jak przystało na Wielkopolskę gwarową nazwę pyry z gzikiem. Gzik, czy też gzika serwowana była powszechnie w porze obiadu w piątki, z racji tego, że jest potrawą postną. Pyry z gzikiem od niedawna stały się znane i lubiane już nie tylko w Wielkopolsce, ale w całej Polsce. Coraz częściej możemy odnaleźć gzik w jadłospisie w różnego rodzaju restauracjach. To co najbardziej mnie urzekło w ziemniakach z gzikiem to prostota dania, jego smak i fakt, że szybko syci. To świetna propozycja na lekki obiad nie tylko w piątek, ale i w pozostałe dni tygodnia. 


Składniki dla 4-6 osób:
  • 1 kg ziemniaków
  • 1/2 cebuli, posiekanej
  • 250 g twarogu
  • 1/2 szklanki śietany
  • 1/2 pęczka koperku
  • nasiona czarnuszki, posiekany szczypiorek (opcjonalnie)

Przygotowanie:
  1. Dokładnie umyj ziemniaki i ugotuj w łupinach. Pod odlaniu wody, przykryj garnek w którym się gotowały i odstaw je w ciepłe miejsce.
  2. Posiekaną cebulę z koperkiem wymieszaj z twarogiem oraz śmietaną. Dopraw solą do smaku. 
  3. Wykonaj nacięcia wzdłuż jeszcze ciepłego ziemniaka i wypełnij nacięcie gzikiem. Przybierz siekanym koperkiem, szczypiorem lub nasionami czarnuszki. Od razu podawaj.


Przepis zaczerpnięty - zmodyfikowany z "Podróże kulinarne. Kuchnia Rosyjska. Tradycyjne smaki i potrawy" Rzeczpospolita

Smacznego!

niedziela, 12 lutego 2017

Pasta z makreli

Pasta z makreli

- najlepsza na kanapkę


Chociaż kuchnia polska kojarzona jest głównie z ciężkostrawymi daniami mięsnymi, to jednak za sprawą religijności Polaków możemy się cieszyć bogatym jadłospisem dań rybnych. W ciagu 365 dni w roku, podczas 192 dni nie wolno było spożywać mięsa, a podczas 51 dni należało wykluczyć z diety również jaja i produkty mleczne. Polacy w wiekach średnch byli niezwykle skrupulatni jeśli chodzi o post.  Jednocześnie stali się szybko mistrzami w przygotowywaniu potraw z ryb słodkowodnych, które można było wówczas spożywać. Dania w zależności od możności gospodarza mogły być proste, jak również bardzo wykwintne. Jeśli chodzi o ryby morskie - spożywano je stosunkowo rzadziej, w zależności od dostępności do morza. Pasta z makreli jest bardzo popularną potrawą przygotowywaną przez dzisiejsze polskie panie domu. Pastę przygotowuje się bardzo szybko i łatwo - wystarczy wędona makrela, ugotowane na twardo jajka, biały ser, odrobina majonezu. Całość przyprawia się solą oraz świeżo zmielonym pieprzem. Bardzo często dodaje się także siekaną cebulę, która znacząco wpływa na ostateczny smak potrawy. Tym razem postanowiłam pominąć cebulę w przepisie, a końcowy efekt okazał się zdumiewająco smaczny. W niedzielny, czy też każdy inny poranek miło skosztować śniadaniową porą kromkę pieczywa ze świeżo przygotowaną pastą z makreli. Dobre, bo polskie, dobre, bo smaczne. 


Składniki:
  • 1 wędzona makrela
  • 150 białego sera
  • 3 jajka, ugotowane na twardo
  • 2 łyżki majonezu
  • sól, pieprz

Przygotowanie:
  1. Wymieszaj mięso makreli z białym serem, pokrojonym w drobną kostką jajkiem wraz z majonezem. Rozgnieć całość przy pomocy widelca w papkę. Dopraw solą i pieprzem.
  2. Wyłóż pastę do salaterki. Możesz przybrać pastę listkami natki pietruszki oraz plasterkami pomidora.

Przepis zaczerpnięty - zmodyfikowany z "Podróże kulinarne. Kuchnia Rosyjska. Tradycyjne smaki i potrawy" Rzeczpospolita

Smacznego!

sobota, 11 lutego 2017

Chrust tradycyjny

Chrust tradycyjny

- polski, najlepszy


Faworki, czyli inaczej chrust to chrupkie ciastka smażone w głębokim tłuszczu posypane cukrem pudrem w kształcie złożonej kokardy. Chruściki są tradycyjnie podwane w okresie karnawału nie tylko w Polsce, ale także na Litwie, w Niemczech oraz Szwecji. Obok pączków, stanowią najchętniej kupowane słodkości w Tłusty Czwartek. W każdym kraju faworki przygotowuje się odrobinę inaczej. Polski chrust obowiązkowo wyrabia się z ciasta śmietanowego z dodatkiem niewielkiej ilości spirytusu, a utworzonego z niego kokardy smaży się w głębokim tłuszczu do zarumienienia. Według polskiej receptury owym tłuszczem powinien być nie olej a smalec. Właściwie przyrządzone faworki powinny być delikatne i kruche i natychmiast znikać z talerzy. Może nie są dietetyczne, ani najzdrowsze. Dla wielu będących na diecie faworki pozostają w swerze marzeń. Zachęcam tych, ktorzy mogą sobie pozwolić na odrobinę kulinarno-karnawałowego szaleństwa do ich przygotowania. Faworki to jedne z tych łakoci, których nie powinno się przygotowywać samemu. Dlaczego? Przede wszystkim ze względu na to, że ich przygotowywanie to po prostu dobra zabawa, a i silna ręka do wyrabiania ciasta się przyda. Wspólną pracą wszyscy się bogaczą - tak jest w przypadku chrustu: jedna ręka wyrabia ciasto, druga, wałkuje, trzecia kroi i zawija, a czwarta pilnuje smażenia. Wszystko idzie sprawnie, szybko, przyjemnie i wesoło. Dobrze mieć pomocny fartuch w kuchni!





Składniki:
  • 1 szklanka mąki (200 g)
  • 3 żółtka
  • 3 łyżki gęstej śmietany
  • 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżka spirytusu
  • szczypta soli
Dodatkowo:
  • 1 kostka smalcu, do smażenia
  • cukier puder, do posypania

Przygotowanie:
  1. Wszystkie składniki wymieszaj i zagnieć na gładkie ciasto. Rozwałkuj na grubość 1 mm i pokrój na paski o szerokości około 2 cm i długości do 10 cm. Natnij każdy pasek wzdłuż przez środek. Przewlecz jedną część paska przez środek.
  2. Wrzuć faworki na głeboki tłuszcz i smaż przez około 5 minut na złoty kolor. Przed podaniem oprósz faworki cukrem pudrem. 

Przepis zaczerpnięty - zmodyfikowany z "Podróże kulinarne. Kuchnia Rosyjska. Tradycyjne smaki i potrawy" Rzeczpospolita

Smacznego!



środa, 12 października 2016

Pigwa do herbaty

Pigwa do herbaty

- najlepsza na chłody


Pigwa bywa nazywana polską cytryną ze względu na swój cierpki smak. Chociaż jej matczynych korzeni należy szukać w Azji  - od Zakaukazia po Azję Mniejszą, to obecnie jej uprawa jest dosyć powszechna w Polsce, szczególnie w przydomowych ogrodach. Pigwy nie należy mylić z pigwowcem, który chociaż bardzo podobny jest jednak odrębnym gatunkiem. Owoce pigwy i pigwowca w gruncie rzeczy łatwo odróżnić. Przedmiotowa pigwa jest znacznie większa od małego, jednakże urokliwego pigwowca, którego bardzo często możemy odnaleźć przy parkowych alejach. Zarówno owoce pigwy jak i pigwowca są za twarde i kwaśne, aby nadawały się do bezpośredniego spożycia. Znakomicie natomiast nadają się do przetworów - syropów, konfitur, czy nalewek. Pigwa ceniona jest przede wszystkim ze swoich właściwości leczniczych, zawiera ogromną ilość witaminy C. Jest niezastąpiona w okresie przesilenia jesiennego. Nalewkę z pigwy już miałam okazję przygotować - przepis znajdziesz tutaj. Teraz czas na prostą pigwę w syropie do herbaty. 



Składniki:
  • 500-600 g pigwy
  • 1,5 szklanki cukru

Przygotowanie:
  1.  Owoce pigwy dokładnie umyj i osusz. Przy pomocy ostrego noża pokrój na ćwiartki i usuń gniazda nasienne. 
  2. Pokrój pigwy na cienkie plasterki. Wrzuć owoce do miski i wymieszaj z cukrem. Odstaw na godzinę aby puścił sok. 
  3. Pigwę wraz z sokiem włóż do wyparzonych słoików i zakręć. Słoiki z pigwą pasteryzuj: na dno garnka wyłóż ściereczkę lub papierowy ręcznik. Wyłóż na nie słoiki, tak by siebie nie dotykały. Do garnka wlej wodę do 1/3 wysokości słoików. Doprowadź do wrzenia i i gotuj przez 20 minut.


Jemy sezonowo! Jesień 

Smacznego!

czwartek, 29 września 2016

Seromak

Seromak

- fuzja sernika z makowcem



Seromak, czy też seromakowiec to idealne ciasto dla niezdecydowanych miłośników sera i makowca, jak również tradycjonalistów tkniętych lekkim szaleństwem. Sernik dla wielu wydaje się być ciastem typowo polskim, tak naprawdę jego historia długa i pokrętna. W ostatniej dobie niemalże modne stało się określenie cheescake, które mogłoby nas zwieźć na manowce, że sernik jest pochodzenia brytyjskiego. Korzeni sernika należy szukać zupełnie gdzie indziej, jego opowieść zaczyna się bowiem w starożytnej Grecji. Wzmiankę o serniku możemy znaleźć w jednej z pierwszych kulinarnych książek jakie powstały napisaną przez Aegimusa. Sernik wówczas był smakołykiem serwowanym zwycięskim olimpijczykom. Sernik był znany również starożytnym Rzymianom i za ich sprawą rozprzestrzenił się na resztę Europy. Do Polski Sernik trafił za sprawą Jana III Sobieskiego w związku z powrotem z Bitwy pod Wiedniem. Od tego czasu powstało wiele lokalnych odmian sernika. To, czy seromakowiec jest polski pozostaje przedmiotem sporu. Biorąc pod uwagę, że makowiec, w przeciwieństwie do samego sernika jest już tradycyjnym polskim wypiekiem, możemy uznać, że seromakowiec jest Polską okraszony. 



Składniki:

Spód:
  • 1,5 szklanki mąki pszennej
  • 0,5 szklanki cukru pudru
  • 125 g zimnego i posiekanego masła
  • 1 żółtko
Masa makowa:
  • 5 szklanek maku
  • 1,25 szklanki cukru pudru
  • 100 g rodzynków
  • 100 g posiekanych orzechów włoskich
  • 4 jajka (osobno białka i żółtka)
  • 2 łyżki bułki tartej
  • aromat migdałowy do smaku
Masa serowa:
  • 1,2 kg twarogu tłustego, zmielonego
  • 1,5 szklanki drobnego cukru do wypieków
  • 150 g masła
  • 5 jajek (osobno białka i żółtka)
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • kandyzowana skórka pomarańczowa do smaku
 (wszystkie składniki masy serowej powinny być w temperaturze pokojowej)


Przygotowanie:

  1. Przygotuj spód. Zagnieć energicznie wszystkie składniki potrzebne do przygotowania spodu. Owiń całość folią spożywczą i włóż na około 1 godzinę do lodówki. Po tym czasie wyłóż ciasto na dno formy do pieczenia (45 x 40 cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Wykonaj w cieście kilka nakłuć. Włóż spód ciasta do piekarnika i piecz przez około 20 minut do zarumienienia w temperaturze 180 stopni.
  2. Wykonaj masę makową. Sparz i odsącz dokładne mak. Następnie, utrzyj z cukrem i żółtkami. Dodaj bakalie oraz aromat migdałowy. Ubij białka na sztywną pianę i wymieszaj z masą makową.
  3. Przygotuj masę serową. Ucieraj masło z cukrem do momentu uzyskania jasnej i puszystej masy. Dodaj żółtka nie przestając ucierać. Stopniowo dodawaj twaróg nie przerywając ucierania. Dodaj mąkę oraz skórkę pomarańczową, następnie wymieszaj. Ubij białka na sztywną pianę, delikatnie dodaj ją do masy serowej mieszając całość szpatułką.
  4. Na wcześniej upieczony spód wyłóż masę makową, a na jej wierzchu rozprowadź masę serową. Piecz przez blisko 60-70 minut w piekarniku rozgrzanym do 175 stopni Celsjusza. Po tym czasie wystudź ciasto, a następnie, ostudzone, pozostaw w lodówce na kilka godzin.



Przepis zaczerpnięty - zmodyfikowany z Moje wypieki - Wielki powrót, Dorota Świątkowska

Smacznego!

poniedziałek, 22 sierpnia 2016

Karpatka

Karpatka

- historia słodkiej batalii


Karpatka stanowi tradycyjne polskie ciasto. Jednak trudno dotrzeć do początków jego powstania. Najwcześniejsza wzmianka w literaturze pochodzi bowiem z 1972 roku, w skrypcie z dla studentów filologii polskiej. To co jest pewne - to nazwa ciasta. Jak łatwo się domyślić się pochodzi od łańcucha górskiego środkowej Europy, czyli Karpat, a to za sprawą kształtu pofałdowanej wierzchniej części ciasta. Karpatka składa się z dwóch płatów ciasta wypełnionego gęstym kremem - śmietankowym, a konkretnie russel lub kremem budyniowym. Tradycyjnie dolną część ciała powinno się po upieczeniu posmarować marmoladą, a na nią dopiero wyłożyć porcję kremu. Według podręczników do gastronomii dolny blat ciasta powinien być przygotowany z ciasta kruchego, górny zaś z parzonego. Bardzo często można się spotkać z karpatka, której zarówno spód jak i wierzch sporządzony jest z ciasta parzonego. Karpatkę kroi się na koniec na prostokątne kawałki, które następnie posypuje się warstwą cukru pudru. W sprzedaży popularne są gotowe półprodukty potrzebne do wyrobu karpatki, które maksymalnie skracają czas jej przygotowania. Pierwszy tego rodzaju produkt został wprowadzony na rynek w 1986 roku, przez Kujawskie Zakłady Koncentratów Spożywczych we Włocławku, czyli dzisiejszą firmę Delecta SA. W 1995 roku Karpatka została zarejestrowana w Urzędzie Patentowym RP przez firmę Delecta SA. W 1996 roku firma Dr. Oetker wprowadziła praktycznie ten sam towar pod tą samą nazwą. Spowodowało to 12-letni spór w sądzie, który swoje zakończenie miał w 2011 roku  na korzyść Delecta SA. Próbowałam obu, tym razem chciałam skosztować od podstaw. Ciasto, może jest odrobinę czasochłonne - ale warte każdej poświęconej jego przygotowaniu minuty. Jeśli coś można nazwać rozkoszą dla podniebienia - to na pewno karpatkę. 


Składniki:

Ciasto parzone:
  • 1 szklanka wody
  • 125 g masła
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 5 jajek
Krem:
  • 3 szklanki mleka
  • 130 g cukru
  • 1 opakowanie cukru wanilinowego (16 g)
  • 1 jajko
  • 40 g mąki ziemniaczanej
  • 20 g mąki pszennej
  • 350 g masła o temp. pokojowej
  • 30 g drobnego cukru (dodatkowo)
Dodatkowo:
  • cukier puder 
Przygotowanie:
  1. Przygotuj ciasto parzone: W garnku z wodą rozpuść masło i doprowadź do wrzenia. Wsyp mąkę i zmniejsz ogień. Ucieraj do momentu uzyskania gęstej masy pozbawionej grudek. Masa powinna odchodzić od brzegów garnka. Zdejmij garnek z ognia i wystudź.
  2. Do przestudzonego ciasta wbij jajka. Po każdym dodaniu jajka miksuj ciasto. Jak ciasto stanie się gładkie, klejące i pozbawione grudek podziel je na dwie części.
  3. Blachę o wymiarach 32x23 cm wysmaruj masłem  i oprósz mąką. Przy pomocy szpatułki rozprowadź ciasto na blasze i wyrównaj. Piecz w temperaturze 200 stopni Celsjusza przez około 25-30 minut, aż ciasto lekko zbrązowieje. Powtórz czynność z drugą częścią ciasta.
  4. Przygotuj krem: Zagotuj 2 szklanki mleka z cukrem zwykłym i wanilinowym. Resztę mleka zmiksuj z jajkiem, mąką ziemniaczaną i pszenną przy pomocy blendera, następnie wrzuć całość do wrzącego mleka. Doprowadź całość do wrzenia, mieszając przy tym energicznie. Trzymaj chwilę na ogniu. Po zagotowaniu przykryj garnek folią spożywczą i pozostaw do całkowitego wystudzenia. 
  5. Do miski wrzuć masło i dodatkowy cukier. Utrzyj do momentu powstania puszystej i lekkiej masy. Dodawaj stopniowo wystudzony krem miksując całość po każdym dodaniu. 
  6. Gotowy krem wyłóż na upieczony wcześniej blat ciasta. na wierzch wyłóż drugi blat ciasta. Wstaw ciasto do lodówki na kilka godzin. Pokrój na kwadratowe porcje i oprósz cukrem pudrem. 



Przepis zaczerpnięty z "Moje wypieki. Wielki poworót" Dorota Świątkowska

Smacznego!

niedziela, 31 lipca 2016

Drożdżowe z kruszonką

Drożdżowe z kruszonką

- Puszyste ciasto drożdżowe z kruszonką 


Do szczęścia niewiele trzeba. Szczególnie w dni upalne jak dzisiaj. Gdy temperatura osiąga wartości upojnie wysokie, człowiek pragnie rzeczy prostych - wody, cienia, czy podmuchu wiatru. Śniadanie, obiad, kolacja oraz deser - powinny być jak najbardziej proste. Ciasto drożdżowe jest ideałem w tych warunkach. Chyba, że w pobliżu dostępne są lody, a nawet jeśli są to z tym wypiekiem spokojnie mogą iść w parze. Puszyste ciasto drożdżowe z kruszonką - doskonale smakować będzie również z lekko kwaśnymi owocami, jak również z powidłami śliwkowymi lub dżemem. Zachęcam do przygotowania, smakuje wybornie i uwodzi swoją prostotą. Składników wiele nie trzeba. Czasu - może odrobinę, jednak ciasto jest tego warte. Nic więcej w tym temacie dodawać nie trzeba. Pozdrawiam w ten słoneczny, upalny dzień.



Składniki:
  • 300 g mąki pszennej
  • 6 g suchych drożdży
  • 1/2 szklanki letniego mleka
  • 1 jajko
  • 50 g roztopionego masła
  • 45 g cukru
  • 1/4 łyżeczki soli
  • dodatkowo jedno jajko do posmarowania
Kruszonka:
  • 50 g masła
  • 10 łyżek mąki pszennej
  • 4 łyżki cukru
  • 1 opakowanie cukru wanilinowego

Przygotowanie:
  1. Przesianą mąkę wymieszaj z suchymi drożdżami. Stopniowo dodaj pozostałe składniki, poza dodatkowym jajkiem. Wyrabiaj ciasto aż stanie się gładkie i elastyczne. 
  2. Przełóż ciasto do miski i przykryj bawełnianą szmatką. Pozostaw w spokojnym bezwietrznym miejscu przez około 1,5 godziny do podwojenia objętości. 
  3. Po tym czasie delikatnie wyrób ciasto i wyłóż je do szerokiej keksówki lub większej tortownicy wysmarowanej  masłem i oprószonej mąką. Ponownie przykryj ciasto szmatką i odstaw w ciepłe miejsce na 30 minut.
  4. Przygotuj kruszonkę poprzez wyrobienie w palcach wszystkich składników. Tuż przed włożeniem ciasta do piekarnika posmaruj jego wierzch roztrzepanym jajkiem i posyp kruszonką.
  5. Piecz w temperaturze 180- stopni Celsjusza przez około 35 minut.
Przepis zaczerpnięty- zmodyfikowany z "Moje wypieki. Wielki powrót" Dorota Świątkowska 


Smacznego!