poniedziałek, 28 listopada 2016

Ciastka z rodzynkami

Twarde ciasteczka z rodzynkami

- brytyjskie ciasteczka do angielskiej herbaty



Popołudniowa herbatka wśród klasy średniej oznacza wczesną kolację i nazywana jest high tea, nazwa pochodzi od wysokiego stołu, przy którym jest serwowana. Słynne five o'clock jest herbatą podawaną wśród klasy wyższej i nazywana jest inaczej low tea. Nazwa bierze się również od okoliczności ich wypijania - w wygodniej sofie, przy niskim stole. Low tea występuje zawsze w towarzystwie przekąsek, ciast, ciasteczek i innych słodkości. I tutaj mamy do czynienia z następnym podziałem, który brzmi następująco: light tea, czyli herbata z małymi ciasteczkami, cream tea - oznaczająca herbatę serwowaną ze śmietanką wraz z ciasteczkami z dżemem oraz full tea, czyli herbata w systemie all inclusive - poza herbatką dostaniemy kanapeczki, herbatniki i wszelkiego rodzaju ciastka, czy inne słodkości. Zatem do rzeczy, herbatę w domu każdy ma, a z ciastkami bywa różnie. Ciastka z rodzynkami spisują się doskonale w roli partnera do herbaty. Przygotowuje się je ekspresowo i są aromatyczne. Moje wyszły nie tak twarde jak się spodziewałam, ale nie pozostawiłam ich w piekarniku do przestudzenia. Cierpliwość jest cnotą. Mimo wszystko zachęcam do przygotowania. 



Składniki:

  • 2 szklanki mąki 
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/4 łyżeczki cynamonu, mielonego
  • 1/3 szklanki cukru pudru
  • 90 g masła, pokrojonego
  • 1 szklanka rodzynek sułtanek
  • 1 jajko
  • 1/2 szklanki mleka
  • 1 łyżeczka cukru pudru, dodatkowo

Przygotowanie:
  1. Rozgrzej piekarnik do 180-200 stopni Celsjusza. Posmaruj tłuszczem lub wyłóż natłuszczonym papierem do pieczenia blachy.
  2. Przesiej mąkę, proszek do pieczenia, cynamon i cukier do miski. Dodaj pokrojone masło. Mieszając dodawaj kolejno rodzynki, jajko i mleko.
  3. W 5-centymetrowych odstępach wyłóż na przygotowaną blachę po 1 łyżce porcji ciasta. Posyp pozostałym cukrem pudrem i piecz przez około 15 minut. Po tym czasie pozostaw ciastka na blasze do wystygnięcia.

Przepis zaczerpnięty - zmodyfikowany z "Podróże kulinarne. Kuchnia Brytyjska. Tradycyjne smaki i potrawy" Rzeczpospolita

Smacznego!

niedziela, 27 listopada 2016

Szwedzka sałatka z jajkiem i anchois

Sałatka z jajkiem i anchois

- śniadanie w szwedzkim wydaniu



Uwielbiam kuchnię skandynawską za jej prostotę. Czy to na stole duńskim, norweskim, czy szwedzkim znaleźć możemy potrawy nieskomplikowane, będące kompozycją produktów, które są powszechnie dostępne. Skandynawia słynie ze swoich łowisk, dlatego ryby stanowią stałą pozycję w tamtejszym jadłospisie. Dania rybne serwowane są w porze obiadowej, śniadaniowej i na kolację. O każdej porze są smaczne. W Szwecji na śniadania najczęściej podaje się pieczywo z masłem, dżemem lub serem, W bardziej wykwintnej wersji podaje się pastę kawiorową, szynkę oraz warzywa. Skandynawia może się poszczycić szerokim wyborem jeśli chodzi o pieczywo. Bardzo popularne jest tam pieczywo chrupkie, po które najchętniej się sięga. Kanapki, czyli po szwedzku smörgåsar są bardzo częstym wyborem w porze śniadaniowej. Po pierwsze, przygotowuje się je w bardzo krótkim czasie, po drugie są pożywne, a po trzecie smaczne. Czyli, wszystko tak jak powinno być. Dzisiaj zachęcam do przygotowania śniadania po szwedzku, może nie na pieczywie chrupkim, ale pełnoziarnistym z sałatką z jajka, małych filetów anchois, cebulą oraz ziołami. Pożywnie, smacznie, kolorowo.


Składniki dla 2 osób:
  • 80-100 g anchois
  • 2 jajka, ugotowane na twardo, posiekane
  • 1 łyżka natki pietruszki lub szczypiorku
  • 1/2 łyżeczki masła
  • 2-4 kromki pełnoziarnistego chleba
  • 1/2 cebuli, drobno posiekanej

Przygotowanie:
  1. Filety z anchois opłucz pod zimną wodą i posiekaj. Rozgrzej masło na patelni i podsmażaj przez kilka sekund. Zdejmij z patelnię z ognia i przełóż anchois do miseczki. Dodaj posiekane drobno jajka, cebulę, pietruszkę lub szczypiorek i wymieszaj.
  2. Pokrojone kromki chleba posmaruj masłem i na każdą połóż solidną łyżkę sałatki. Przybierz dodatkowo szczypiorkiem lub pietruszką i od razu podawaj.



Przepis zaczerpnięty - zmodyfikowany z "Podróże kulinarne. Kuchnia Skandynawska. Tradycyjne smaki i potrawy" Rzeczpospolita

Smacznego!

niedziela, 20 listopada 2016

Brytyjskie ciasto czekoladowe

Ciasto czekoladowe

- czekolady nigdy dosyć


Brytyjczycy uwielbiają słodycze, co nie trudno zauważyć. Szczególnie głębokim uczuciem darzą czekoladę. Lady sklepowe uginają się pod ciężarem wyboru między najróżniejszymi batonikami, tabliczkami, czy bombonierkami. Jeśli chodzi o wypieki, to chyba w żadnych innych książkach kucharskich nie znalazłam tylu przepisów dotyczących wypieków, co w tych przedstawiające kuchnię brytyjską. Brytyjskie ciasto czekoladowe z polewą czekoladową samo dla siebie jest najlepszą reklamą. Czy potrzeba jakiejkolwiek zachęty dla wielbicieli czekolady? Dzięki grubej polewie z czekolady, ciasto jest wilgotne. Idealnie będzie się komponować z herbatą, koniecznie gorzką, a najlepiej o piątej po południu. Czyli tak, jak tradycja wysp nakazuje. Ciasto jest niewymagające w przygotowaniu i potrzebuje niewiele czasu na upieczenie. Ciasto w tempie błyskawicznym znika, ale przecież to daje największą satysfakcję. Zachęcam do przygotowania. To idealny wypiek dla zabieganych, leniwych, właściwie dla każdego kto jest amatorem czekolady.


Składniki:
  • 185 g masła
  • 1,75 szklanki cukru pudru
  • 2 łyżeczki aromatu waniliowego
  • 3 jajka
  • 2 szklanki mąki 
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2/3 szklanki kakao w proszku
  • 1 szklanka wody
Polewa czekoladowa:
  • 100 g czekolady deserowej
  • 30 g masła
  • 1 szklanka cukru pudru
  • 2 łyżki gorącej wody


Przygotowanie:
  1. Nasmaruj tłuszczem tortownicę o średnicy 23 cm i wyłóż ją pergaminem. 
  2. W dużej misce wymieszaj masło, aromat waniliowy, cukier, jajko, mąkę, kakao oraz wodę. Miksuj aż składniki dobrze się połączą. Wylej ciasto do tortownicy i piecz przez 1,5 godziny w piekarniku nagrzanym do średniej temperatury.
  3. Pozostaw ciasto na blasze do wystygnięcia. W tym czasie przygotuj polewę. Rozpuść połamaną na kawałki czekoladę z masłem w średnim naczyniu. Dodaj przesiany cukier puder oraz dodaj wodę. Całość wymieszaj. W razie potrzeby dodaj więcej wody - ważne by konsystencja polewy pozwoliła na łatwe rozprowadzenie o cieście. 
  4. Rozlej równomiernie polewę na cieście i pozostaw do stężenia.
Przepis zaczerpnięty - zmodyfikowany z "Podróże kulinarne. Kuchnia Brytyjska. Tradycyjne smaki i potrawy" Rzeczpospolita

Smacznego!






piątek, 18 listopada 2016

Köttbullar z sosem musztardowym

Köttbullar z sosem musztardowym

- szwedzkie pulpeciki w ostrzejszym wydaniu


Skandynawia słynie z ulubienia prostoty. Sprawa tyczy się przede wszystkim życia codziennego. Szwecja ceni proste rozwiązania, również w kuchni. Skutecznie rozpowszechnione przez sieć szwedzkich meblowych sklepów Ikea serwowane w tamtejszych restauracjach mięsne pulpeciki są jednym z tego najlepszych przykładów. Köttbullar to nic innego jak mięsne kulki, z dodatkiem namoczonej w mleku czerstwej bułki, jajka, cebuli i podstawowych przypraw jak sól i pieprz. Pupleciki podaje się się z sosem oraz ziemniakami, czerwoną kapustą lub dla kontrastu z dżemem z borówek. Do szczęścia żołądka często niewiele trzeba. Jest to danie syte, a jednocześnie bardzo zachęcające swoim wyglądem, przez co nawet najmłodszym trudno się im oprzeć. Sos musztardowy z dodatkiem sporej ilości koperku stanowi doskonałe połączenie z Köttbullar. Przygotowanie ich wbrew pozorom wychodzi bardzo sprawnie i nie zajmuje wiele czasu. W imię prostoty i dobrego smaku zachęcam Was do ich przygotowania. 


Składniki:

  • 500 g mięsa wołowo-wieprzowego, mielonego
  • 1 bułka, czerstwa
  • 4 łyżki mleka 
  • 1 mała cebula, drobno posiekana
  • 1 jajko
  • 1/2 łyżki soli
  • pieprz, świeżo zmielony
  • sklarowane masło
Sos musztardowy:
  • 3 łyżki musztardy
  • 40 g masła
  • 1/2 szklanki śmietany
  • 1 łyżka koperku, posiekanego
  • sól

Przygotowanie:
  1. Zeszklij cebulę na maśle. Bułkę namocz w mleku, a następnie odciśnij. Połącz w misce szalotkę, odciśniętą z mleka bułkę, jajko i mięso. Dopraw solą i pieprzem. Dokładnie wymieszaj. 
  2. Formuj kulki wielkości dużego orzecha włoskiego. Smaż pulpeciki na maśle do osiągnięcia złotobrązowego koloru. 
  3. W międzyczasie przygotuj sos musztardowy. Rozpuść masło w rondelku i połącz je z musztardą. Stopniowo dodawaj  śmietanę ubijając sos trzepaczką. Dopraw solą, zdejmij z ognia i wymieszaj z posiekanym drobno koperkiem. 
  4. Köttbullar z sosem musztardowym najlepiej podawaj z puree ziemniaczanym.


Przepis zaczerpnięty - zmodyfikowany z "Podróże kulinarne. Kuchnia Skandynawska. Tradycyjne smaki i potrawy" Rzeczpospolita

Smacznego!

czwartek, 17 listopada 2016

Portugalskie ciasto cynamonowe

Ciasto z cynamonem

- portugalskie, idealne do herbaty



Portugalia, dzisiaj częściej się kojarzy z urokliwym niewielkim państwem na krańcu Europy, niż potężnym mocarstwem, które kiedyś stanowiła. Portugalii zawdzięczamy wiele wielkich odkryć geograficznych, a dzięki nim do Europy trafiło wiele kulinarnych wówczas nowości, szczególnie jeśli chodzi o przyprawy. Szafran, kolendra, czy cynamon trafiły na nasze ziemie za sprawą kolonialnych ekspansji prowadzonych przez Portugalczyków. Niegdyś bardzo prosta, obecna kuchnia portugalska wiele zyskała na smaku swoich potraw dzięki orientalnym przyprawom. Kora cynamonu znana jest dzięki swoim rozgrzewającym właściwościom i niezwykłym aromacie, przez co przypadła do gustu Portugalczyków. Orientalne nowości kulinarne długo oswajały się z kuchnią portugalską. Była to długa droga prób i błędów. Dzisiaj możemy się cieszyć jej efektami. Ciasto cynamonowe jest jednym z przykładów. Portugalskie desery, często sięgają po aromatyczny cynamon. Jest on doskonale wyważony, dzięki czemu we właściwej dla nas proporcji możemy rozkoszować się jego smakiem. Ciasto nie należy do typu wilgotnych, dlatego idealnie będzie pasował do popołudniowej herbaty.


Składniki:
  • 500 g mąki
  • 200 g cukru
  • 2/3 szklanki mleka
  • 100 g masła, rozpuszczonego
  • 2 jajka
  • 2 laski cynamonu
  • 2 łyżeczki mielonego cynamonu
  • 1 opakowanie proszku do pieczenia
  • skórka starta z 1 cytryny
  • szczypta soli

Przygotowanie:
  1. Zagotuj mleko z laskami cynamonu i odstaw do wystygnięcia. Wyjmij laski cynamonu. Pozostaw do wystygnięcia. Dodaj rozpuszczone masło i wymieszaj.
  2. Mąkę przesiej z mielonym cynamonem oraz proszkiem do pieczenia. Wlej letnie mleko z masłem, cukier, jajka oraz startą skórkę z cytryny ze szczyptą soli. Dokładnie wymieszaj wszystkie składniki.
  3. Rozgrzej piekarnik do temperatury 180 stopni Celsjusza. Do wysmarowanej tłuszczem tortownicy przelej ciasto. Włóż tortownicę do piekarnika i piecz ciasto przez około 50 minut.

Przepis zaczerpnięty - zmodyfikowany z "Podróże kulinarne. Kuchnia Portugalska. Tradycyjne smaki i potrawy" Rzeczpospolita

Smacznego!

wtorek, 15 listopada 2016

Sałatka ziemniaczana z kurkami

Sałatka ziemniaczana z kurkami

- i szczypiorkiem, po szwedzku


Skandynawskie lasy obfitują w grzyby najróżniejszego gatunku. Nie trzeba wiele chodzić, aby znaleźć imponujące okazy prawdziwków i smardzów, czy dywany mchu z kurkami. Grzyby są na wyciągnięcie ręki, ich bogactwo budzi zachwyt u wielu obcokrajowców, natomiast ich zachwyt budzi zdziwienie u Skandynawów. Szwecja trzeba przyznać, że nie należy do krajów o największej gęstości zaludnienia. Ponadto, grzybobranie nie cieszy się taką popularnością wśród Szwedów, co u Polaków. Niemniej jednak można i tam odnaleźć skupy grzybów, chociaż rzadko. Jest jednak wyjątek od tej reguły. Kurki należą do tego gatunku grzybów, które Szwedzi chętnie stosują w swojej kuchni. Kurki się mrozi, a po uduszeniu dodaje się do wielu dań, jak na przykład do omletów. Wertując przepisu kuchni skandynawskiej odnalazłam przepis, który mnie w jednej chwili zauroczył. Szwedzka sałatka ziemniaczana z kurkami, z dodatkiem świeżo skrojonego szczypiorku z pewnością przypodoba się nie jednemu podniebieniu. Idealnie pasuje jako dodatek do dań mięsnych. Swobodnie może zastąpić znane aż za dobrze znane nam tłuczone ziemniaki, a jednocześnie skutecznie urozmaici posiłek. Zachęcam do przygotowania.


Składniki dla 2-3 osób:
  • 3 większe ziemniaki
  • 1/2 pęczka dymki, drobno pokrojonego
  • 3 łyżki oleju
  • 2/3 szklanki wywaru warzywnego
  • 2 łyżki octu np. jabłkowego
  •  200 g kurek
  • 1 pęczek szczypioru
  • sól, świeżo zmielony pieprz

Przygotowanie:
  1. Gotuj ziemniaki w mundurkach przez około 30 minut w lekko osolonej wodzie. Odcedź i pozostaw do ostygnięcia. Obierz i pokrój w talarki. Przełóż do miski. 
  2. Dymkę pokrój w talarki i smaż na 2 łyżkach oleju. Dolej wywar warzywny oraz ocet. Całość zagotuj. Dopraw solą i pieprzem. Polej ziemniaki wywarem i ostrożnie wymieszaj. Odstaw na około 10 minut.
  3. Kurki oczyść, podsmaż przez blisko 4 minuty na pozostałym oleju. Dopraw sola i pieprzem, następnie dodaj do sałatki. Dołóż pokrojony szczypior i ponownie dopraw całość. 

Przepis zaczerpnięty - zmodyfikowany z "Podróże kulinarne. Kuchnia Skandynawska. Tradycyjne smaki i potrawy" Rzeczpospolita

Smacznego!

niedziela, 13 listopada 2016

Kurczak ze szpinakiem i fetą

Kurczak ze szpinakiem i fetą

- proste danie w greckim stylu


Ziemie greckie nie należą do najbardziej urodzajnych. Jednak kuchnia grecka należy do jednej z najpopularniejszych na świecie. Ze skromnego wachlarza upraw potrafiła stworzyć kompozycje kulinarne, które po dziś dzień zachwycają podniebienia. Tamtejsza gastronomia charakteryzuje się szerokim zastosowaniem oliwy, która wykorzystywana jest do większości dań greckich. Do najczęściej używanych warzyw w potrawach greckich należą pomidory, czosnek, cebula, szpinak, karczochy, koper włoski, sałata, kapusta, cukinia, bakłażan, papryka. Skąd czerpać źródeł popularności liści szpinaku w kuchni greckiej? Tego jeszcze nie odkryłam. Z fetą jest natomiast zupełnie inna historia. Jest to najbardziej popularny produkt grecki, mimo, że jest to ser pochodzenia ogólnie bałkańskiego, to dopiero od 14 października 2002 roku feta stała się nazwą chronioną i zastrzeżoną wyłącznie dla serów pochodzących z Grecji. Jakby nie patrzeć, czy też z której strony by nie smakować, to szpinak i feta tworzą niesamowicie zgrany duet. Kurczak faszerowany tą dwójką jest idealnym przykładem na to jak dobraną tworzą parę. Polecam.


Składniki dla 2-3 osób:
  • 250 g szpinak
  • 40 g pokruszonego sera feta
  • 2 filety z piersi kurczaka
  • 1 łyżka oliwy
  • 1/3 szklanki śmietanki
  • 2 łyżki posiekanej świeżej natki pietruszki
Sos:
  • 60 g masła
  • 2 łyżki mąki pszennej
  • 1 szklanka bulionu z kurczaka
  • 1 szklanka wytrawnego białego wina
Przygotowanie:
  1. Umyte liście szpinaku wrzuć do garnka i podgrzewaj do momentu aż zwiotczeją. Odcedź i odstaw do wystygnięcia.
  2. Wymieszaj liście szpinaku z serem. Oczyszczone filety z piersi kurczaka i wypełnij je mieszanką szpinaku z fetą. Zamknij kieszonki przy pomocy wykałaczek. 
  3. Na rozgrzanej oliwie na patelni równomiernie usmaż piersi kurczaka do zbrązowienia i duś pod przykryciem przez około 25 minut. Pod koniec duszenia dodaj śmietankę oraz posiekaną natkę pietruszki. Dobrze wymieszaj. 
  4. Przygotuj sos. W rondlu rozpuść masło, dodaj mąkę i gotuj do momentu pojawienia się bąbelków. Zdejmij z ognia i stopniowo dolewaj bulion oraz wino. Nie przerywając mieszania, gotuj na średnim ogniu do momentu aż sos się zagotuje i zgęstnieje. Przygotowanym sosem polej piersi kurczaka.


Przepis zaczerpnięty - zmodyfikowany z "Podróże kulinarne. Kuchnia Grecka. Tradycyjne smaki i potrawy" Rzeczpospolita

Smacznego!

wtorek, 8 listopada 2016

Panna cotta z cytrusami

Panna cotta z cytrusami

- lekko pomarańczowa z dodatkiem mandarynek w syropie


Panna cotta stanowi rodzaj śmietankowego deseru. Dosłowna jego nazwa w tłumaczeniu na polski oznacza gotowaną śmietankę. Ten wyjątkowy deser pochodzi z północnych regionów Włoch. Prawdopodbnie z Piemontu. Istnieje wiele niepotwierdzonych historii powstania deseru. Jedna z nich mówi, że panna cotta została wymyślona przez pewną Węgierkę w mieście Langhe w początkowych latach XX wieku. Bez względu na to, kto się przyczynił do powstania deseru, świat jest za to bardzo wdzięczny. Przygotowanie panny cotty jest proste - śmietankę podgrzewa się z żelatyną, cukrem oraz innym dodatkami, takimi jak wanilia, czy skórka cytrusowa. Po zagotowaniu masę wlewa do okrągłej formy i studzi. Po zastygnięciu foremkę wykłada się do góry dnem i przybiera owocami oraz sosem owocowym. W latach '90 panna cotta była bardzo modnym deserem w Stanach Zjednoczonych wtedy powstało wiele odmian deseru, na przykład z dodatkiem kawy, rumu, czy karmelu. Panna cotta jest deserem na tyle słodkim, że dodatkowe dosładzanie jej jest zbędne, za to doskonale smakuje zestawiona z lekko kwaśnymi owocami. Jak zawsze - zachęcam do przygotowania.



Składniki dla 3-4 osób:
  • 400 ml śmietanki 36%
  • 100 ml mleka
  • 1,5 łyżeczki żelatyny
  • 2 łyżki wody
  • 3 opakowania cukru wanilinowego
  • 1 łyżeczka aromatu pomarańczowego
  • 1 puszka mandarynek w syropie
Przygotowanie:
  1. Rozpuść żelatynę w 2 łyżkach wody. 
  2. Do rondla wlej śmietankę oraz mleko. Dodaj cukier wanilinowy oraz aromat pomarańczowy. Całość mieszaj do momentu rozpuszczenia się cukru. Następnie dodaj żelatynę rozpuszczoną w wodzie i wymieszaj dokładnie do momentu uzyskania jednolitej konsystencji. Rondel z panną cottą wstaw na ogień. Gotuj mieszając do momentu wrzenia. 
  3. Całość przelej do miski wysmarowanej cienką warstwą oleju. Miskę włóż do lodówki na przynajmniej sześć godzin. Po wyjęciu podważ i wyłóż panna cottę do góry nogami na talerz. Przybierz mandarynkami w syropie. 

Smacznego!

poniedziałek, 7 listopada 2016

Tajska zupa dyniowa

Tajska zupa dyniowa

- pikantna, z zielonym curry



Mimo, że ziemią ojczystą dyni jest Ameryka to obecnie jej uprawa jest powszechna w wielu miejscach na świecie. Smak dyni docenione zostały szczególnie kraje azjatyckie, gdzie serwowana jest na wiele rozmaitych sposobów. Dynia jest niezwykłym warzywem, jeżeli chodzi o uniwersalność kulinarną. Wypieki, ciasta, musy, dżemy - wykorzystanie dyni jest naprawdę powszechne. Ostatnimi czasy zyskują na popularności napoje takie jak kawa, czy smoothie z dodatkiem miąższu z dyni. W krajach azjatyckich dynia serwowana jest najczęściej w kawałkach z dodatkiem odpowiednio doprawionego sosu lub też, podobnie jak w krajach europejskich podawana jest w postaci aromatycznej zupy. Jeśli chodzi o zupę z dyni - należę do grona jej skrytych wielbicieli. Dania tajskie charakteryzują się wyjątkowo udaną fuzją smaków ostrych ze słodkimi. Taka też jest tajska zupa dyniowa. Przygotowuje się ją z prędkością na miarę naszych czasów, czyli ekspresowo. Jest pikantna i aromatyczna, idealna na obecną słotę - rozgrzewa, kusi kolorem, poprawia nastrój. Przygotowujcie i jedzcie na zdrowie.



Składniki dla 4-5 osób:
  • 750 g dyni (najlepiej hokkaido)
  • 1 łyżka zielonej pasty curry
  • 1 puszka mleczka kokosowego (400 ml)
  • 400 ml wody
  • 1 łyżka sosu rybnego
  • 1/2 łyżeczki sproszkowanej trawy cytrynowej

Przygotowanie:
  1. Dynię obierz ze skóry i pokrój w kostkę, następnie wrzuć do garnka i zalej wodą. Gotuj pod przykryciem, aż dynia zmięknie. 
  2. Do gotującej się dyni dodaj sos rybny, sproszkowaną trawę cytrynową oraz zieloną pastę curry. Dobrzy wymieszaj całość i gotuj przez około 2 minuty. Po tym czasie przy pomocy blendera zmiksuj zawartość garnka na gładką masę. 
  3. Do garnka wlej mleczko kokosowe i dokładnie wymieszaj. Rozlej do misek i udekoruj np. listkami mięty, pestkami dyni, czy sezamem.

Smacznego!

czwartek, 3 listopada 2016

Marynowane skrzydełka po chińsku

Skrzydełka kurczaka marynowane

- po chińsku z kiełkami



Smak chińskich potraw kształtują odpowiednio dobrane przyprawy, sosy oraz pasty. Trudno sobie wyobrazić sztukę kulinarną Chin bez podstawowych dodatków, które ją tworzą, np. sosu sojowego. Jednym z najpopularniejszych sosów chińskich z pewnością zaliczyć trzeba sos hoisin. Charakteryzuje się gęstą konsystencją o czerwono-brązowym zabarwieniu. Sos hoisin jest charakterystyczny dla kuchni kantońskiej i stosowany jest jako dip, jak również marynata do mięsa wieprzowego - szczególnie żeberek. Idealnie pasuje do drobiu i warzyw. Słowo hoisin oznacza owoce morza, co jest bardzo mylne w odniesieniu do sosu hoisin, który nie zawiera ani ryb, ani też skorupiaków.  Sosu hoisin można zasmakować w wielu wariantach, jednak zazwyczaj zawiera nasiona soi, keczup, syrop klonowy, czerwone papryczki chilli czosnek, ocet, słynną przyprawę pięciu smaków oraz cukier. Ten słodko-pikantny i słony w smaku sos idealnie nadaje się jako marynata do skrzydełek kurczaka, do czego w tym przypadku posłużył. Potrawa ma przyjemny i aromatyczny aromat. Idealnie się sprawdzi, kiedy przyjdzie chęć na orientalny obiad. Jak przystało na kuchnię kantońską rzadko podawany jest makaron, a podstawowym składnikiem każdego posiłku jest ryż. W związku z powyższym danie obowiązkowo powinno być podane z ryżem. Bezdyskusyjnie. Niezaprzeczalnie zachęcam do przygotowania! 



Składniki dla 4 osób:
  • 1 kg skrzydełek kurczaka
  • 3 ząbki czosnku, zmiażdżone
  • 1 łyżka świeżego imbiru, startego
  • 2 łyżki sosu hoisin
  • 2 łyżki miodu
  • 1 łyżka oleju arachidowego
  • 1 opakowanie/słoik kiełków sojowych
  • 1 cebula, pokrojona w piórka
  • 1 mała kapusta pekińska, poszatkowana
  • 2 łyżki sosu sojowego


Przygotowanie:
  1. Przekrój skrzydełka na pół w stawie, część końcową odkrój i usuń. W dużej misce wymieszaj skrzydełka z czosnkiem, imbirem, sosem hoisin, sosem sojowym oraz miodem. Odstaw do lodówki na 3 godziny lub na noc.
  2. Rozgrzej olej arachidowych na dużej patelni i smaż kurczaka wraz z marynatą przez 10 minut pod przykryciem. Od czasu do czasu przewróć skrzydełka na drugą stronę. Zdejmij pokrywkę i smaż przez kolejne 10 minut, aż do zarumienienia. Dodaj kiełki sojowe, cebulę oraz kapustę i podgrzewaj aż zmiękną. Całość podawaj z ryżem. 

Przepis zaczerpnięty zmodyfikowany "Podróże kulinarne. Kuchnia Chińska. Tradycyjne smaki i potrawy" Rzeczpospolita


Smacznego!