niedziela, 3 stycznia 2016

Tradycyjny kompot z suszu

Tradycyjny kompot z suszu

- nie tylko na święta, nie tylko z owoców



Kompot z suszu obecnie jest serwowany wyłącznie podczas kolacji wigilijnej, niegdyś jednak podawany był powszechnie do obiadu w okresie zimowym. Jest to tradycyjny napój bezalkoholowy przyrządzany z gotowanych suszonych owoców. Niemniej jednak w literaturze kulinarnej można się spotkać z przepisami zawierającymi słodkie, czy też półsłodkie białe wino. Owoce, które wykorzystuje się do przygotowania suszu to najczęściej suszone śliwki, gruszki, jabłka i morele. Często dodaje się również figi, rodzynki. Kompot z suszu bywał także wzbogacony o skórkę otartą z cytryny i pomarańczy, jak również sok wyciśnięty z owoców. Dodawane bywają również przyprawy takie jak goździki, kora cynamonowa, imbir, czy też gałka muszkatołowa. Tradycja, tradycją, warto jednak wziąć pod uwagę odżywcze właściwości kompotu z suszu. Zawiera on witaminy A i B, w tym szczególnie pożądany kwas foliowy, mniejszą ilość witamint C, ale za to dużą ilośc potasu. Suszone owoce dostarczają także peptydy oraz żelazo. To co szczególnie cenne w kompocie z suszu to wysoka zawartość błonnika, która przyspiesza pracę jelit. Kompot doskonale gasi pragnienie. Lubię go pić nie tylko w okresie Świąt Bożego Narodzenia. 


Składniki:
  • 200 g wędzonych suszonych śliwek
  • 150 g suszonych jabłek
  • 100 g suszonych moreli
  • 50 g suszonej gruszki
  • 1 laska cynamonu
  • 1 pomarańcza
  • 1 cytryna
  • 5 sztuk goździków
  • kilka sztuk anyżu gwiaździstego
  • miód do słodzenia

Przygotowanie:

  1. Wszystkie suszone owoce wrzuć do dużego garnka i zalej przegotowaną wodą. Odstaw na około 3 godziny. 
  2. Pomarańczę i cytrynę sparz i pokrój w plastry. Dodaj do owoców w garnku. Wrzuć laskę cynamonu, gozdźiki i anyż zalej dodatkową ilością wody tak aby zapełnić garnek.
  3. Gotuj na małym ogniu przez około 25 minut, uważaj aby owoce się nie rozpadły. Ostudź i posłódź miodem. Kompot można schłodzić lub podawać ciepły - wedle uznania. 



Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz