poniedziałek, 12 stycznia 2015

Princesstårta - szwedzki tort księżniczki

Princesstårta

- szwedzki tort księżniczki


W tłumaczeniu na język polski prinsesstårta oznacza tort księżniczki. Nie trudno domyśleć się skąd ta nazwa - wystarczy spojrzeń na tort i nie ma wątpliwości dla kogo jest przeznaczony. Princesstårta stanowi tradycyjny szwedzki tort. Składa się on z naprzemiennych warstw biszkoptu, dżemu i kremu. Ostatnią z warstw tworzy kopuła bitej śmietany, a całość ciasta zwieńczona jest masą marcepanową nadającą jednolity zaokrąglony szczyt. Marcepan ma najczęściej kolor zielony, oprószony lekko cukrem pudrem, a na samym szczycie tort zdobiony jest różową marcepanową różą. Oryginalna receptura na tort pojawiła się po raz pierwszy w 1930 roku w książce kucharskiej Prinsessornas Kokbok, opublikowanej przez Jenny Åkerström. Początkowo, tort nosił nazwę Grön tarta, co w tłumaczeniu na język polski znaczy zielony placek. Ze względu na akt, że było to ciasto uwielbiane przez skandynawskie księżniczki, ostatecznie utrwaliła się nazwa princesstårta. Obecnie istnieje wiele wariantów z innymi kolorami marcepani - od żółtego po czerwony, czy różowy - na jaki ja się zdecydowałam. Chociaż o decyzji trudno tu mówić, jeżeli jedynym dostępnym barwnikiem był czerwony. Jeżeli użyje się gotowych składników, które są powszechnie dostępne w sklepach, tort jest niezwykle prosty w przygotowaniu. Jedyną trudnością był zabarwienie i rozwałkowanie marcepanu. Przez chwilę traciłam nadzieję, że cokolwiek z tego wyjdzie - jednakże wyszło i to bardzo smacznie wyszło. W wersji dla leniwych princesstårtę polecam każdemu, kto ma mało czasu, a wiele chęci przygotować coś innego niż zwykle dla solenizanta. W moim przypadku tort przygotowany był dla siostry - Sto lat Karola!




Składniki (wersja dla leniwych):
  • zestaw jak najmniejszych blatów tortowych
  • opakowanie masy marcepanowej
  • 1 większe opakowanie śmietany 30-36%
  • 2 opakowania cukru wanilinowego
  • 2 opakowania śmietan-fix
  • 1 słoik dżemu wiśniowego, lub truskawkowego
  • 1 opakowanie gotowej masy tortowej - waniliowej
  • 300 ml schłodzonego mleka



Przygotowanie:
  1. Przygotuj masę tortową według instrukcji na opakowaniu. Wsyp gotowy proszek do miski ze schłodzonym mlekiem i miksuj do momentu uzyskania sztywnej masy.
  2. Śmietankę 30-36% wymieszaj z cukrem wanilinowym. Aby bita śmietana była sztywniejsza najlepiej się dodatkowo wspomóc śmirtan-fixem. Miksuj całość do uzyskania sztywnej masy, następnie wstaw do lodówki.
  3. Posmaruj blat biszkoptu dokładnie dżemem, na to wyłóż połowę masy tortowej. Powtórz czynność z kolejnym biszkoptem. Nałóż ostatnią warstwę ciasta a na nią wyłóż bitą śmietanę. Posmaruj boki ciasta dokładnie bitą śmietaną, a na wierzchu utwórz wyraźny kopczyk. Ciasto wsadź do lodówki.
  4. Gotową masę marcepanową ugnieć w rękach. Dodaj kilka kropi barwnika spożywczego. Ugniataj do momentu utworzenia jednolitego koloru. Wyłóż marcepan na blat pokryty folią, wcześniej rozwałkuj go trochę w rękach. Na to nałóż kolejną warstwę folii i wałkuj do momentu utworzenia dużego okręgu. Delikatnie rozłóż marcepan na ciasto. Marcepan ładnie przylega do bitej śmietany, więc z ułożeniem go nie będzie problemu. 
  5. Tort możesz udekorować gotowymi kwiatami lub też samodzielnie je przygotować.





Uwagi:

  • Najlepiej użyć jak najmniejszych blatów ciasta, ze względu na masę marcepanową, która jak widać na zdjęciach, nie dała rady pokryć ciasta w całości.

Oryginalna powinna wyglądać tak:

Zdjęcie ze strony semiswede


Smacznego!

2 komentarze: