Tort Dyniowy

Tort Dyniowy

- dobry na hallowen i nie tylko - 

Dynia to warzywo problematyczne. Wszyscy wiemy jak wygląda, że można z niej wyciąć uśmiechniętą twarz. Jednak z czym to się je? Do tego nawet mała dynia daje z siebie dużo. Pestki, miąższ trzeba przetworzyć. Dziś wersja tortowa na nadchodzące święto Hallowen. Od razu zaznaczam, że ciasto jest pracochłonne. Nie w trakcie robienia tylko przygotowania.

Składniki:

Na 2 ciasta:

• 1 i 2/3 szklanki mąki
• 2/3 szklanki kakao (prawie całe opakowanie 80 g)
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 1 łyżeczka sody
• 1 łyżeczka startego cynamonu
• 1/4 łyżeczki startej gałki muszkatołowej
• 1/2 szklanki maślanki
• 1 szklanka pure z dyni
• 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (dodałam zapach migdałowy)
• 160 g masła
• 1 szklanka cukru
• 3 jajka

Na krem:

• około 400 g serku typu philadelfia
• 110 g masła
• barwnik pomarańczowy
• 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (lub tego zapachu co w cieście)
• 2 szklanki cukru pudru
• skorka otarta z dużej pomarańczy (w zależności od chęci natężenia smaku)

Przygotowanie:

1. Dzień wcześniej zaczynamy od pure z dyni (chyba że kupimy). Dynię kroimy w ćwiartki, wyjmujemy pestki. Wkładamy do garnka i zalewamy odrobiną wody. Gotujemy do miękkości - około 20 minut. Studzimy, obieramy ze skóry. Blendujemy. 
2. Przygotowujemy 3 miski. Do pierwszej wsypujemy mąkę, kakao, przyprawy, proszek do pieczenia i sodę.
3. W drugiej łączymy maślankę i pure. Dodajemy ekstrakt/zapach.
4. W trzeciej - największej ucieramy masło z cukrem. Dodajemy jajka w całości.
5. Teraz łączymy wszystko w całość. Do największej miski dodajemy na przemian suche i mokre składnik. Łączymy w jednolitą masę.
6. Wylewamy ciasto na dwie tortownice wyłożone papierem do pieczenia. Pieczemy w 180 stopniach około 30 minut.
7. Dopiero gdy mamy wystudzone ciasto robimy krem! Serek miksujemy z masłem. Dodajemy wanilię/zapach i skórkę otartą z pomarańczy. Na koniec po trochu wsypujemy cukier puder. Gdy krem jest jednolity dodajemy odrobinę barwnika i mieszamy aż kolor kremu będzie jednolity.
8. Następnie składamy tort. Na pierwsze ciasto nakładamy połowę kremu i równomiernie rozsmarowujemy. Nakładamy drugie ciasto i resztę kremu. Wstawiamy do lodówki do schłodzenia na noc. Przed podaniem przyozdabiamy - np. posypując kakaem wzorki.
   
   
   
   
   
   

Uwagi: Miałam dynię około 1,5 kg i mi pure zostało. Najlepsza będzie taka z 1 kg chyba, że mamy plan do czego nam się dynia/pure z niej przyda.
Tortownicę w oryginale miały być po 20 cm średnicy. Ja miałam jedną ciut większą. Jak widać też dało radę.

Przepis zaczerpnięty ze strony:
countryliving.com

Smacznego!