Placek drożdżowy ze śliwkami
z kruszonką
Ciasto drożdżowe i owoce tworzą niezwykle zgrany duet. Lato powoli dobiega swojego schyłku, ale jednocześnie na targowiskach można przebierać w rodzimych owocach - jabłkach, gruszkach i śliwkach. Świeże śliwki są bogate w wiele mikroelementów i witamin. Warto także wiedzieć, że śliwki bogate są w hormon szczęścia, czyli w serotoninę. Aby nabrać większej ochoty do życia w te coraz chłodniejsze dni, stwierdziłam, że trzeba ratować czym się da, najlepiej na słodko. Placek drożdżowy jest banalnie łatwy w wykonaniu, a jednocześnie momentalnie uwodzi swoją prostotą smaku. Uwielbiam zapach dopiero co upieczonego drożdżowego ciasta, który potrafi ukoić duszę i ciało.
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 opakowanie świeżych drożdży
- 3/4 szklanki cukru
- 1 małe opakowanie cukru wanilinowego
- 25 g roztopionego masła
- 2 jajka
- 1 szklanka jogurtu greckiego
- 500 g śliwek
- na kruszonkę: 8 łyżeczek cukru, 8 łyżeczek masła, 10 łyżeczek mąki
Przygotowanie:
- W misce ubij jajka z z cukrem na puszystą masę.
- Lekko podgrzej jogurt i rozpuść w nim drożdże. Odstaw na kilka minut do wyrośnięcia.
- Połącz w jednej misce masę jajeczną z jogurtem oraz roztopionym masłem. Dodawaj stopniowo mąkę i za pomocą jak najmniejszej ilości ruchów połącz ze sobą składniki aż do uzyskania jednolitej masy.Wlej gotowa masę do tortownicy o średnicy 26 cm posmarowanej margaryną lub masłem i oprószoną otrębami.
- Umyj śliwki, przekrój wszystkie na pół i wyrzuć pestki. Wyłóż owoce jak najbliżej siebie na powierzchni ciasta.
- Przygotuj kruszonkę poprzez wymieszanie w rękach wszystkich składników aż do uzyskania drobnych grudek. W razie potrzeby dodaj więcej mąki. Posyp wierzch ciasta kruszonką.
- Piecz ciasto w temperaturze 180 stopni Celsjusza przez 30 minut aż ciasto wyrośnie i się przyrumieni.
Wygląda cudnie! Kocham śliwki ;)
OdpowiedzUsuńMmm, drożdżówka szczęścia :)
OdpowiedzUsuń