środa, 24 września 2014

Wężymord w bułce tartej ze szczypiorkiem

Wężymord w bułce tartej ze szczypiorkiem

- staropolska skorzenera, czyli zimowe szparagi - reaktywacja


Ten gatunek czarnego korzenia należy do rodziny astrowatych. Pochodzi z południowej i środkowej Europy oraz chłodniejszej części Azji - Syberii Zachodniej, Kaukazu, Zakaukazia i Dagestanu. Nie jest popularną rośliną uprawną, mimo, że nazywany jest zimowym szparagiem. Wygląda zupełnie niepozornie, przypomina korzeń rabatowej byliny. Charakteryzuje się ciemną skórką i białym miąższem, który w smaku przypomina właśnie szparagi. Skorzonera, bo tak brzmi alternatywna nazwa warzywa, jest bardzo sycący i nie posiada włókien. Wężymord jest bogaty w sód, potas, magnez, wapń, żelazo, fosfor, chlor, karoten. Zawiera także szereg witamin: E, B1, B2, C oraz kwas nikotynowy. A skąd pochodzi ta fantazyjna nazwa? Niegdyś, medycyna ludowa, wykorzystywała wężymord jako lek na jad żmij. W kuchni staropolskiej wężymord był popularną rośliną, szczególnie w okresie XIX wieku. Obecnie jest rzadko spotykany - nie ukrywam, że jego obecność na targu wzbudziła moje ogromne zaciekawienie - nie tylko ze względu na nazwę. Powoli następuje reaktywacja jego obecności w polskiej kuchni. Warzywo przygotowuje się podobnie do szparagów - świetnie komponuje się z rozmaitymi sosami tj. holenderskim, czy beszamelowym. Skoro jest to od dawien dawna warzywo wykorzystywane w kuchni polskiej, tak też postanowiłam je przygotować - w najprostszej postaci. Korzeń jest delikatny w smaku i rzeczywiście smakowo zbliżony do szparagów. Szkoda, że póki co tak trudny do zdobycia, bo chętnie bym przygotowałabym go także w innych przepisach.



Składniki dla 2 osób:
  • 1 pęczek wężymordu (ok. 1/2 kg)
  • 1/2 cytryny
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1 łyżka masła
  • bułka tarta
  • 2 łyżki posiekanego szczypiorku


Przygotowanie:
  1. Obierz korzeń skorzonera ze skórki. Najlepiej w rękawiczkach ponieważ korzeń wydziela kleistą substancję, którą później nie tak łatwo zmyć.
  2. Skrop korzenie sokiem z połówki cytryny, aby zachowały swój biały odcień. Gotuj przez około 20 minut w osolonej i posłodzonej wodzie.
  3. W tym czasie przygotuj zasmażkę z bułki tartej i masła.
  4. Wyłów z wody korzenie posyp je zasmażką z bułki tartej oraz drobno posiekanym szczypiorkiem.



Przepis zaczerpnięty - zmodyfikowany z W sezonie

Smacznego!

5 komentarzy:

  1. pierwszy raz o czymś takim słyszę,,ale tak czy tak wygląda ciekawie i smacznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzisiaj szukałam skorzonery na moim bazarku - nie było, a szkoda, bo zasmakowały mi :)

      Usuń
  2. też szukam skorzonery, ale jak na razie - bezskutecznie, a szkoda!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ok Ola :) odnalazłam Cię - widzę, że jesteś z Warszawy, a to sprawę ułatwia. Skorzonerę dostałam od Pana Ziółko, sprzedaje w różnych miejscach Warszawy w zależności od dnia tygodnia: http://b4d.nazwa.pl/b4d/pz_pl/onas.html Na Facebooku, mają fun page, warto odwiedzić: https://www.facebook.com/gospodarstwopanziolko Do niedawna na Zielonym Jazdowie funkcjonowała sezonowa akcja zakupowa - i to właśnie tam, od Pana Ziółko, miałam okazję zaopatrzyć się we wszystkie, nieznane mi wcześniej dobrodziejstwa :)

      Usuń
  3. British folklore links April Idiot's Day to the city of
    Gotham in Nottinghamshire.

    My webpage - legal ecstasy [www.legaldrugsforsale.com]

    OdpowiedzUsuń