czwartek, 24 kwietnia 2014

Zupa z rzeżuchy

Zupa z rzeżuchy

- szybka, zdrowa i niecodzienna



Siana w okresie poprzedzającym Wielkanoc, potocznie zwana rzeżuchą to tak naprawdę pieprzyca siewna, która należy o zupełnie innego gatunku roślin. Roślina należy do rodziny kapustowatych i pochodzi z południowo-zachodniej Azji, Pakistanu, Etiopii i Egiptu. Do Polski dotarła około XV wieku. Obecnie jest uprawiana w niewielkim stopniu na całym świecie. Rzeżucha uprawiana już była o czasów najdawniejszych jako warzywo, dodaje się ją do zup, sosów, surówek, serów i sałatek. Każdy słyszał, że jest bardzo zdrowa - co jest prawdą. Pieprzyca siewna zawiera szereg witamin i minerałów - A, B1, B2, C, E, K, PP, kwas foliowy, żelazo, wapń, sole mineralne, magnez, chrom, fosfor, łatwo przyswajalny jod i siarkę. Perscy wojownicy spożywali ją przed wojennymi wyprawami. Dziś rzeżuchę przedstawiamy w postaci zupy. Chińczycy przygotowują dania szybko, zatem i w tym przypadku niewiele czasu trzeba aby ją przygotować. Dodatkowo, jest idealna w okresie wiosennym - kiedy organizm potrzebuje wzmocnić odporność i zredukować niedobór witamin. Zupa jest pożywna i jednocześnie zauroczy nawet tego, kto rzeżuchy do tej pory unikał.




Składniki na 3 porcje:
  • 850 ml bulionu z kurczaka
  • 1 łyżka sosu sojowego
  • szczypta świeżo zmielonego pieprzu
  • 1 pęczek rzeżuchy, starannie posiekany
  •  4 dymki, pokrojone w cienkie plasterki
  • 1 mała pierś z kurczaka, pokrojonego w paski
  • 1 łyżeczka oleju sezamowego
  • 1 łyżeczka nasion sezamu
  • szczypta soli


Przygotowanie:
  1. Doprowadź bulion doprowadź do wrzenia. Dodaj łyżkę sosu sojowego i szczyptę pieprzu.
  2. Wrzuć bardzo drobno pokrojoną rzeżuchę i ponownie zagotuj wywar. Dodaj pokrojone lub porwane na mniejsze kawałki mięso z piersi kurczaka i wlej olej. 
  3. Dopraw solą do smaku, rozlej do misek i od razu podawaj oprószone ziarnami sezamu i ewentualnie odrobiną dymki.





Przepis zaczerpnięty - zmodyfikowany z Chińszczyzna i inne potrawy egzotyczne, Moya Maynard, INTERIUM 1991

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz