piątek, 12 września 2014

Apple pie

Apple pie

- czyli szarlotka po amerykańsku


Słynne amerykańskie ciasto apple pie, tak naprawdę nie powstało w Stanach Zjednoczonych, a w Wielkiej Brytanii. Pierwsze przepisy datuje się na 1381 rok, gdzie do przygotowania ciasta zalecano użycie dobrych jabłek i przypraw, fig, rodzynek oraz gruszek. Często do nadzienia dodawano szafran, aby nadać wypiekowi piękny kolor. American pie, często serwuje się z dodatkiem bitej śmietany, lodów, ale także co ciekawe sera cheddar. Ciasto na amerykańską szarlotkę dzieli się na dwie części - jedna służy jako pewnego rodzaju misa dla nadzienia jabłkowego, druga jako pokrywa dla nadzienia. Często też, ciasto na wierzch nadzienia tnie się na cienkie paski i tworzy kładzie się na kształt plecionki. W pierwszych koloniach angielskich jabłka były towarem bardzo cenionym - na przyrządzenie ciasta trzeba było czekać do momentu przybycia dostaw jabłek sprowadzanych zza Atlantyku. Mimo, że apple pie ma korzenie angielskie, to na przestrzeni XIX i XX wieku ciasto stało się symbolem amerykańskiego dobrobytu i narodową dumą. Za czasów II wojny światowej, amerykańscy żołnierze mawiali, że poszli na wojnę walczyć dla mamy i za apple pie. Ciasto w tym okresie miało wymiar patriotyczny. Często wykorzystywano wypiek w hasłach propagandowych i sloganach, ale także w reklamach. Popularne były stwierdzenia typu: jabłko zjedzone, zdrowie ocalone czy amerykański jak apple pie. Po dziś dzień apple pie utożsamia kuchnię amerykańską. Jest to jeden z czołowych deserów amerykańskich. Pełno go w filmach i kreskówkach. Postanowiłam sprawdzić jak smakuje słodko-kwaśna część amerykańskiego snu. 




Składniki:

Ciasto:
  • 2 i ½ szklanki mąki pszennej lub tortowej
  • 250 g zimnego masła
  • ½ szklanki zimnego mleka
  • 1 łyżeczka soli


Nadzienie:
  • 8 kwaśnych jabłek papierówek lub antonówek
  • 2 łyżeczki cynamonu
  • 1/3 szklanki maki tortowej
  • ¼ szklanki cukru
  • kilka plasterków masła


Przygotowanie:
  1. Przesiej mąkę z solą. Dodaj posiekane zimne masło i rozetrzyj je dłońmi w mace z solą. Do ciasta dolej mleka i zagniataj do momentu powstania gładkiej zbitej masy. Podziel ciasto na dwie równe części, owiń folią i wstaw do lodówki na około 15 minut.
  2. Obierz jabłka, pozbaw gniazd nasiennych i pokrój na drobniejsze kawałki. Dosyp cukier, cynamon i mąkę - całość dokładnie wymieszaj. 
  3. Na oprószonym mąką blacie rozwałkuj jedna kulę ciasta na placek o średnicy około 25 cm. Przełóż go ostrożnie do tortownicy wysmarowanej masłem. Oblep ścianki ciastem, tak aby powstała pewnego rodzaju "miska".
  4. Przełóż przygotowane jabłka na ciasto. na wierzch rozłóż kilka plasterków masła. 
  5. Rozwałkuj drugą kulę na okrągły placek o podobnej średnicy. Nałóż go na jabłka i zlep brzegi z ciastem z poprzedniej kuli. Przyciśnij widelcem zlepiony brzeg ciasta. Na środku zrób podłużne nacięcia - przez nie będzie wydostawała się para podczas pieczenia.
  6. Wstaw formę na 15 minut ponownie do lodówki. W tym czasie rozgrzej piekarnik do 180 stopni Celsjusza. Wstaw ciasto do piekarnika i zapiekaj przez godzinę i 15 minut - aż do momentu, kiedy ciasto nabierze złotego koloru.
  7. Wyciągnij ciasto z piekarnika i odstaw do wystygnięcia - ja nie poczekałam, przez co trochę nadzienie się ulało - zatem tak w tym przypadku cierpliwość popłaca.





Przepis zaczerpnięty - zmodyfikowany z matka.Wariatka.net


Smacznego!

4 komentarze:

  1. Może jabłka były za rzadkie? Trzeba było je dłużej podsmażyć aż będą dżemowate :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak wystygło ciasto nic się nie ulewało! Po prostu jak dziecko od razu sięgnęłam po gorące ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam szarlotkę, ta nie dośc, że na pewno smaczna, pięknie wygląda :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Takiego nigdy nie robiłam - a chyba warto spróbować, bo wygląda wspaniale :)

    OdpowiedzUsuń