Pleśniak
5 warstw szczęścia
Ciasto należy jak dla mnie do kategorii słodko-kwaśnej. Składa się z 5 warstw. Istotną częścią jest dżem, czy też powidła które powinny być kwaśne. Oraz niebiańska słodka pianka z białek. Mimo nazwy ciasto jest zdecydowanie świeże i raczej ma zwykle małe szanse na zepsucie - znika bardzo szybko. Nie jest skomplikowane w wykonaniu jedynym minusem jest nie tyle pracochłonność co czas oczekiwania - musi leżakować w lodówce.
Składniki:
- 3 szklanki mąki
- 1 kostka masła
- 3/4 szklanki cukru + 2 łyżki
- 4 jajka
- 2 łyżki śmietany
- 2 łyżki kakao
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 słoiki dżemu z czarnych porzeczek (razem około 500 g*)
Przygotowanie:
- Masło rozpuszczamy i chłodzimy.
- W misce mieszamy 2 łyżki cukru, mąkę, proszek do pieczenia. Dodajemy śmietanę i żółtka jaj.
- Całość mieszamy dodając po trochu chłodne masło.
- Wyrobione ciasto dzielimy na 3 części. Proponuję na dwie i jedną połowę jeszcze na pół. Większą częścią ciasta wylepiamy blachę i wstawiamy do lodówki.
- 1/3 część ciasta wkładamy do woreczka na mrożonki. Do trzeciej części dodajemy kakao i wyrabiamy by całe ciasto było ciemne i też przekładamy do woreczka. Teraz jasną i ciemną część wkładamy do zamrażarki na około godzinę.
- Białko ubijamy na sztywną pianę dodając po trochu 3/4 szklanki cukru.
- Na blasze z jasnym ciastem rozsmarowujemy dżem. Na to ucieramy na grubych oczkach ciemne ciasto. Nakładamy pianę z jajek. Na koniec ucieramy ciasto jasne.
- Całość wstawiamy do piekarnika na godzinę do 180 stopni.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz