Sernik z Toblerone
- podróż do Szwajcarii królowej czekolad
Czekolada Toblerone pochodzi ze Szwajcarii, a jej trójkątny kształt ma przypominać szczyty Materhon w Alpach Pienińskich. Receptura powstała w Bernie w 1908 roku, a nazwa wywodzi się od autora Theodora Toblera oraz włoskiego torrone (rodzaj nugatu). Najczęściej spotykamy baton zawierający miód, nugat i migdały. Obecnie można także spotkać Toblerone mleczną lub gorzką.
Składniki:
Ciasto:
- 80 g masła
- 1/4 szklanki mielonych migdałów
- 1 szklanka ciasteczek czekoladowych (użyłam połowę opakowania)
Masa:
- 500g serka typu philadelfia
- 3/4 szklanki cukru
- 1/2 szklanki kremówki
- 200g czekolady Toblerone
Przygotowanie:
- Masło roztapiamy, chłodzimy. Ciasteczka kruszymy na drobny pył. W miseczce łączymy ciasteczka, zmielone migdały i masło. Tak wyrobioną masą wylepiamy dno tortownicy (około 20 cm). Blachę wkładamy do lodówki.
- Czekoladę roztapiamy w rondlu metodą wodnej kąpieli. Studzimy.
- Serek ucieramy z cukrem na puszystą masę. Dodajemy schłodzoną czekoladę i kremówkę mieszamy na jednolitą masę. Wylewamy na spód z ciasteczek.
- Całość wstawiamy na noc do lodówki.
Uwagi: dno tortownicy wyłożyłam folią aluminiową w ten sposób łatwiej było wyjąć ciasto i nie przylepiło się do blachy. Ciasteczka czekoladowe Solidarności rozkruszają się same w palcach.
Ciasto należy do tych bardzo, bardzo słodkich. Spód przynajmniej mi trochę podciekał więc tort należy szybko zjeść.
Smacznego!
Wygląda super!
OdpowiedzUsuń